Walić po kosztach i przywilejach, bo węgiel kupimy tanio u Władymira a tanią elektryczność u Angeli. Pytanie, kiedy ci łaskawcy i dobroczyńcy narodu polskiego zaczną nas doić, jak krowy?!
Walić po kosztach i przywilejach, bo węgiel kupimy tanio u Władymira a tanią elektryczność u Angeli. Pytanie, kiedy ci łaskawcy i dobroczyńcy narodu polskiego zaczną nas doić, jak krowy?!