Słusznie! Należy podkreślać co zabija górnictwo: PODATKI i PRZEPISY. Najpierw trzeba fedrować w tonie papierków i ustaw. Do tego płaci się ogromne kwoty w podatkach. I jak to ma się opłacać? Jak można wymagać rozwoju od przemysłu uwiązanego na smyczy, w kagańcach? W dodatku regulacje i polityka klimatyczna Unii to samobójstwo dla Polskiej gospodarki. Nie pozwólmy na to! Niech to będzie górnictwo nowoczesne, czyste, bezpieczne i prywatne. Ale niech nie będzie skrępowane i przyduszane przez Unie.