Czy jest ktoś w Polsce aż tak naiwny, żeby wierzyć, że unia zrezygnuje z polityki klimatycznej, bo pis tak chce? Co więcej spodziewam się, że w Paryżu zostanie zawarte porozumienie, które zmusi Polskę do jeszcze większych redukcji emisji co2, a co za tym idzie do zamykania kopalnii. Nawet jeśli prognozy o tym, że fotowoltanika będzie tańsza - nawet bez dopłat - od energii z węgla już w 2020 jest przesadzona, to i tak budowa nowych elektrownii opartych na węglu nie ma uzasadnienia ekonomicznego.