Może ktoś nam wytłumaczy dlaczego o akcji protestacyjnej zaczęto mówić kilka dni po spotkaniu Duda prezydent -Duda związkowiec??? Czyżby panowie coś sobie obiecali-stanowiska, głosy w wyborach, bo w to że akurat po spotkaniu panów D górnicy tzn. związkowcy zauważyli problemy w branży trudno uwierzyć.