Komentarz do artykułu:
Górnictwo: związkowcy nie będą już rozmawiali z rządem

Powinno się zrobić coś w końcu dla ludzi,dlaczego tak daleko trzeba iść do miejsca i stanowiska pracy,wszystko jest pod urząd górniczy i dozór na danej kopalni,zwykli górnicy są zastraszani i myślicie że wszystko jest okey,związki milczą a mówi się że są niezależne na wikcie dyrektora,zwykli pracownicy oczekują zmian,reorganizacji, ludzie mają wszystkiego dosyć a wynagrodzenie nie dostosowane, czy ktoś o to zadba w końcu,na razie czeka na zmiany na wyższym szczeblu.