Zostaliśmy podzieleni na lepszych i gorszych a moglibyśmy być jedną mocną kopalnią i to obojętnie pod jakim szyldem. A teraz wszyscy jesteśmy w czarnej dup... Bo my szukamy inwestora i nawet jak się znajdzie to poucina sporo a u was jeszcze jeden pożar i wiecie jak się to skończy... Jednym i drugim dużo szczęścia górniczego Szczęść Boże