Ma ksywę Gwiazdor i wcale nie dlatego, że robi jakąś oszałamiająca karierę. Po prostu, nazywa się Tomek Gwiazda. Jeśli jednak będzie nadal rozwijał swój talent w dziedzinie fotografii, prawdziwy gwiazdor ma szansę dopiero z niego wyrosnąć.
– Cztery lata temu wpadła mi w ręce komórka z aparatem fotograficznym. Wykonałem kilka zdjęć kolegom. Bardzo się wszystkim podobały. Kiedy jednak dokładnie się im przyjrzałem, spostrzegłem, że mogły wyjść lepiej, gdybym się do nich bardziej przyłożył i użył lepszego sprzętu. Za zaoszczędzone pieniądze kupiłem więc cyfrówkę i ruszyłem przed siebie. – Fotografowałem, co popadło, zgrywałem na komputer i godzinami obrabiałem na wszystkie sposoby – opowiada o początkach swej pasji Tomek.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.