Ceny energii elektrycznej do 2030 roku wzrosną do 380 zł/MWh ze 195 zł/MWh w 2009 roku - napisała w odpowiedzi na interpelację poselską Hanna Trojanowska, wiceminister gospodarki. Jej zdaniem, do 2030 r. nastąpi wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną, w stosunku do roku 2008, o ok. 43 proc., zaś produkcja energii elektrycznej wzrośnie o ok. 38 proc.
"Prognozowane ceny energii elektrycznej na rynku hurtowym znacząco wzrosną: ze 194,8 zł/MWh w 2009 r. do ok. 380 zł/MWh w roku 2030 (...). Zasadniczy wzrost cen nastąpi w latach 2013-2022 - głównie ze względu na rosnący udział kosztu uprawnień do emisji CO2 w kosztach wytwarzania. Po roku 2022 ceny energii się stabilizują, na co główny wpływ będą miały nowe źródła niskoemisyjne - elektrownie jądrowe" - napisała Trojanowska w odpowiedzi na interpelację poselską.
Trojanowska oceniła, że w perspektywie 2030 r. nastąpi wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną, w stosunku do roku 2008, o ok. 43 proc., zaś produkcja energii elektrycznej wzrośnie o ok. 38 proc.
"Na zlecenie Ministerstwa Gospodarki w 2011 r. wykonana została przez ARE +Aktualizacja prognozy zapotrzebowania na energię i paliwa do roku 2030+. Zgodnie z jej wynikami w perspektywie 2030 r. nastąpi wzrost zapotrzebowania finalnego na energię elektryczną, w stosunku do roku 2008, o ok. 43 proc. Wzrośnie także produkcja energii elektrycznej o ok. 38 proc." - napisała.
"Wystąpią istotne zmiany w strukturze paliwowej wytwarzania energii elektrycznej, wymuszone przede wszystkim prowadzoną polityką klimatyczną i środowiskową: - nastąpi spadek wykorzystania węgla do produkcji energii elektrycznej, - energetyka jądrowa zacznie odgrywać istotną rolę w sektorze producentów energii, wytwarzając w 2030 r. ok. 17 proc. krajowej produkcji energii elektrycznej, - źródła odnawialne w 2020 r. łącznie będą miały ok. 17-procentowy udział w strukturze wytwarzania energii elektrycznej(...)Potem udział źródeł odnawialnych w strukturze produkcji energii elektrycznej nie zmieni się już istotnie i pozostanie na poziomie ok. 17 proc. w 2030 r., - wzrośnie rola gazu ziemnego, którego udział w strukturze wytwarzania energii elektrycznej wyniesie w 2030 r. ok. 10 proc. Pomimo powyższych zmian w sektorze energetycznym wciąż będą dominować paliwa węglowe" - dodała.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Ta kobieta ma zaniedbane zęby. Zobaczcie sami. "Chcesz mieć zęby bursztynowe pij jabole owocowe"
Tani prąd z węgla. Brunatnego. A 80% Polaków nie będzie stać na opłacenie rachunków za prąd, gdy kupią drogi chleb, którego cena będzie wysoka po podwyżce ceny prądu. Ale prąd z węgla jest tani... Zaczniecie kupować prąd od Czechów z ich elektrowni atomowej i solarnej.
...chyba, że zbudujemy elektrownie atomowe...