Przedstawiciele związków zawodowych z PG Silesia, w którym trwa podziemny protest, spotkali się we wtorek w Katowicach z Marianem Zmarzłym, czyli wiceministrem energii odpowiedzialnym za górnictwo.
Jak poinformowało Ministerstwo Energii w mediach społecznościowych, wiceminister Zmarzły zaapelował o zawieszenie protestu, aby dać przestrzeń na wypracowanie rozwiązań w "ramach obowiązującego prawa oraz możliwości budżetu państwa". - Jednocześnie zaznaczył, że kwestie społeczne związane z transformacją są w szczególnym zainteresowaniu kierownictwa Ministerstwa Energii - poinformował resort.
Tomasz Szpyrka, przewodniczący ZZ Kadra w PG Silesia komentuje: Usłyszeliśmy po raz kolejny o przeciwskazaniach prawnych do objęcia PG Silesia nowelizacją ustaw górniczej. Nas to nie przekonuje. Jakoś pracownicy prywatnej kopalni węgla brunatnego w Koninie, należącej do Zygmunta Solorza, mogli skorzystać z osłon. Minister zachęcał, żeby zawiesić protest, ale nie możemy tego zrobić, bo to oddolna akcja, a nie inicjatywa związkowa. W tej chwili protestuje ok. 30 osób, 20 pracowników dołowych i 10 przeróbki mechanicznej. Wszyscy są w dobrej kondycji, na bieżąco ich zabezpieczamy.
Związkowcy: Górnicy PG Silesia traktowani gorzej niż pracownicy pozostałych kopalń
Przypomnijmy, w poniedziałek 22 grudnia w PG Silesia protest rozpoczęła grupa pracowników. - Część naszych pracowników po zmianie nocnej odmówiła wyjazdu na powierzchnię. To była grupa siedmioosobowa, ale teraz protest się rozrasta nie tylko na dole, ale i na powierzchni - mówił w poniedziałek Grzegorz Babij, szef NSZZ Solidarność w PG Silesia.
- Protest ma związek przede wszystkim z traktowaniem pracowników PG Silesia w sposób inny niż pracowników pozostałych kopalń. Chodzi tu głównie o to, że nasi pracownicy nie zostali objęci osłonami wynikającymi z przyjętej ustawy górniczej - dodał.
Protestujący domagają się m.in. spotkania w trybie pilnym z ministrem energii Miłoszem Motyką, równego traktowanie podmiotów wydobywających węgiel kamienny w Polsce, poprawy bezpieczeństwa pracy w PG Silesia szczególności z brakiem obłożenia niektórych stanowisk pracy oraz wypłaty zaległej Barbórki do końca roku. Pojawiło się także żądanie podpisania porozumienia dotyczącego nie wyciągania konsekwencji wobec protestujących pracowników.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.