W PSE trwają analizy dotyczące możliwości sfinansowania z instrumentu SAFE oraz z Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności (FBiO) projektów związanych m.in. z ochroną przed dronami obiektów PSE - poinformowały PAP Biznes Polskie Sieci Elektroenergetyczne.
“Wnioskowaliśmy o dofinansowanie m.in. systemów antydronowych z mechanizmu Connecting Europe Facility w ramach wspólnych działań z operatorami systemów przesyłowych państw bałtyckich. Obejmował on także zakup śmigłowców oraz urządzeń do monitorowania infrastruktury i detekcji zagrożeń. Łączna kwota wniosku to 382 mln euro, z czego na PSE przypadałoby 67 mln euro“ - napisał PSE w odpowiedzi na pytania PAP Biznes.
Operator dodał, że w przypadku programów SAFE i finansowanego ze środków KPO FBiO trwają analizy dotyczące możliwości sfinansowania z nich projektów związanych m.in. z ochroną przed dronami obiektów PSE.
W połowie września prezes PSE Grzegorz Onichimowski poinformował dziennikarzy, że Polskie Sieci Elektroenergetyczne chcą rozszerzyć swoje uprawnienia w zakresie monitorowania i reagowania na zagrożenia, np. w zakresie przechwytywania bezzałogowych statków powietrznych i podzielić te odpowiedzialności z odpowiednimi służbami.
Poinformował wówczas, że PSE wraz z operatorami z krajów bałtyckich występuje o środki z programu CEF na rozwój operacji lotniczych np. nad Litwą, by zabezpieczać przesmyk suwalski i synchronizację państw bałtyckich z systemem europejskim. Zapowiedział instalowanie kolejnych aktywów w zakresie ochrony przeciwdronowej czy przeciwlotniczej i dalszą współpracę z operatorami z regionu.
Onichimowski podkreślił też wtedy, że systemy antydronowe powinny należeć do wojska, a PSE jest gotowe przejąć część kosztów.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.