Innowacyjny projekt spółki Haldex zakłada, że zalegający na hałdach materiał może stać się cennym surowcem do produkcji cementu i betonu, co doskonale wpisuje się w założenia Gospodarki Obiegu Zamkniętego.
Firma Haldex S.A. od lat specjalizuje się w zagospodarowaniu odpadów pogórniczych. Dotychczasowa działalność opierała się na odzyskiwaniu resztek węgla z łupka przywęglowego, a następnie przerabianiu odwęglonej skały na kruszywa budowlane. Nowy strategiczny projekt znacząco rozszerza ten zakres, celując w najbardziej wymagający sektor – budownictwo cementowe i betonowe.
Potencjał tego przedsięwzięcia zyskał formalne potwierdzenie w lipcu br., kiedy to Haldex, Polska Grupa Górnicza, Holding KW oraz Sieć Badawcza Łukasiewicz – Instytut Ceramiki i Materiałów Budowlanych podpisały list intencyjny w sprawie efektywnego zagospodarowania łupka. Głównym celem porozumienia jest wykorzystanie surowca na potrzeby branży cementowo-betoniarskiej.
Jak podkreślał wówczas Maciej Harat, prezes zarządu spółki Holding KW, współpraca ta ma wymiar strategiczny w kontekście transformacji.
Nadrzędnym celem spółek wchodzących w skład Holding KW sp. z o.o. jest wykorzystanie ich potencjału technologicznego i kadrowego w innych obszarach, aniżeli eksploatacja i produkcja paliw kopalnych. Jednym z kluczowych wyzwań staje się zatem zagospodarowanie i przemysłowe wykorzystanie zasobów, które w przeszłości były traktowane jako odpad produkcji wydobywczej – wyjaśniał Maciej Harat.
Technologiczny skok: od odpadu do klinkieru
Dla górnictwa łupki przywęglowe oznaczają koszty logistyczne i konieczność przeznaczenia cennych terenów pod składowiska, co rodzi szereg zagrożeń środowiskowych. Projekt Haldexu zakłada kompleksową transformację tego uciążliwego materiału w komponent o wysokiej wartości dodanej.
Łukasz Tylnicki, dyrektor ds. badań i nowych projektów Haldex, w rozmowie z „Trybuną Górniczą” szczegółowo wyjaśnia cele technologiczne projektu.
– Przewiduje on przetwarzanie łupka przywęglowego w taki sposób, aby nabrał właściwości, które pozwolą na zastosowanie go do wytwarzania klinkieru, a w kolejnych podejściach także do wytwarzania cementu i betonu. Jest to materiał, który ma docelowo zastąpić częściowo tradycyjne surowce w produkcji tych podstawowych dla budownictwa spoiw – wyjaśnia Łukasz Tylnicki.
Ponadto, w ramach prac badawczych zorganizowanych wspólnie z Siecią Badawczą Łukasiewicz – Instytut Ceramiki i Materiałów Budowlanych w Krakowie, firma dąży do opracowania technologii pozyskiwania lekkich kruszyw w procesie obróbki cieplnej łupka. Lekkie kruszywa są kluczowe w nowoczesnym budownictwie, umożliwiając produkcję betonów o wysokich parametrach wytrzymałościowych przy jednoczesnym zmniejszeniu masy konstrukcji.
Pozytywne wyniki testów i długoterminowa wizja
Proces badawczo-rozwojowy, prowadzony w ścisłej współpracy z krakowskim ICiMB, już na wczesnym etapie przyniósł bardzo obiecujące rezultaty.
– Na bazie łupka przywęglowego zostały utworzone mieszanki do wytwarzania klinkieru. Zostały one poddane procesowi klinkieryzacji i okazało się, że otrzymaliśmy bardzo dobre wyniki, nawet lepsze niż przewidywaliśmy – mówi Łukasz Tylnicki.
Najważniejszy przełom ostatnich tygodni to przeprowadzenie prób półtechnicznych wypalania klinkieru w Instytucie. Badania te, prowadzone na większą skalę, potwierdziły wysoką jakość i pozytywne właściwości uzyskanego materiału.
Obecnie prace wciąż toczą się w laboratoriach. Kolejnym kluczowym krokiem będzie nie tylko finalizacja etapu badawczego, ale również pokazanie i wdrożenie tego materiału w branży cementowo-betoniarskiej, co warunkuje uzyskanie pełnej akceptacji rynkowej.
Wymiar środowiskowy i społeczny
Jak przyznaje Łukasz Tylnicki, korzyści z wdrożenia projektu w życie będą „wielowymiarowe”. Nadrzędny jest jego strategiczny wymiar środowiskowy i społeczny.
– Zamykamy cały obieg i nadajemy nowe życie odpadom, bo skała płonna jest właśnie odpadem, który jest kierowany na hałdy. My ten odpad przetwarzamy – podkreśla Łukasz Tylnicki, akcentując rolę GOZ.
Najważniejszą korzyścią dla regionu będzie odzyskanie wielu hektarów cennych poprzemysłowych terenów. Wykorzystanie składowisk odpadów górniczych jako źródła surowca pozwoli na niwelowanie zagrożeń środowiskowych i uwolnienie cennej przestrzeni, która posłuży nowym celom społeczno-biznesowym. W Haldexie powstaną też nowe linie technologiczne i instalacje, co może się z kolei przełożyć na powstanie nowych miejsc pracy w regionie.
– Projekt Haldexu to nie tylko innowacja technologiczna, ale i realny krok ku zmianie postrzegania odpadów górniczych – ze źródła problemów w cenny, lokalny surowiec przyszłości – podsumowuje Łukasz Tylnicki.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.