Podczas rutynowych prac w walcowni dużej Huty AcelorMittal w Dąbrowie Górniczej doszło do wyrzutu pary. Prace wykonywane były przez trzech pracowników. Jeden z nich doznał poparzeń twarzy i śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego został przewieziony do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Do wypadku doszło po godz. 11 w piątek 22 sierpnia.
- Dwaj pozostali pracownicy zostali przewiezieni do szpitala w Dąbrowie Górniczej i już zwolnieni do domów - mówi Sylwia Winiarek-Erdoğan, dyrektorka biura, rzeczniczka prasowa ArcelorMittal Poland.
Na miejsce zdarzenia wezwana została policja, zakładowa straż pożarna, jednostki PSP oraz pogotowie ratunkowe.
- Podejmiemy wszelkie konieczne działania, aby pracownikom i ich rodzinom zapewnić niezbędne wsparcie - podkreśla rzeczniczka. - Okoliczności zdarzenia będzie badała prokuratura, z którą współpracować będą nasze zespoły.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.