REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTAC./NIEROTAC. STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA370x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - TOP]
8 sierpnia 2025 07:31 Trybuna Górnicza autor: Kajetan Berezowski DOSTĘPNA GALERIA: (15)

Krążowniki i bombowce. Niezwykła pasja dyspozytora z ruchu Marcel

- Jako dzieciak przyglądałem się modelom żaglowców, które skleił ojciec. Nie dawało mi to spokoju, no to w końcu zacząłem próbować - wspomina Marcin Szebera.
fot: Katarzyna Zaremba-Majcher

Przygodę z modelarstwem rozpoczął w wieku siedmiu lat. Pasjonowały go wtedy samoloty. Gdy dorósł, swoje zainteresowania skupił na okrętach. Marcin Szebera, dyspozytor w ruchu Marcel kopalni ROW, to mistrz w modelarstwie na światową skalę.

Modele w postaci samolotów i okrętów wykonuje z kartonu. Posługuje się skalpelami chirurgicznymi i modelarskimi. Drobniejsze elementy w postaci radarów, poręczy, luf, dział przeciwlotniczych i lin formuje z drutu, blaszek oraz cieniutkich żyłek. Używa klejów polimerowych.

- Jako dzieciak przyglądałem się modelom żaglowców, które skleił ojciec. Nie dawało mi to spokoju, no to w końcu zacząłem próbować. Szło mi z tym nieźle. Jak skończyłem 12 lat, wystartowałem po raz pierwszy w zawodach modelarskich w Porąbce, osiągając pierwszy życiowy sukces, którym było zajęcie II miejsce za model amerykańskiego bombowca B-17 - wspomina

Latająca forteca

Maszyna ta, co ciekawe, powszechnie nazywana latającą fortecą, stanowiła niekwestionowaną ikonę amerykańskiego lotnictwa okresu II wojny światowej. Projekt B-17 powstał dzięki nowatorskiemu podejściu inżynierów z Boeinga pod kierunkiem E. Gifforda Emmonsa. Jak podają źródła, „latająca forteca” została wprowadzona do służby w United States Army Air Corps w połowie lat 30. Zyskała duże uznanie dzięki możliwości przeprowadzania długodystansowych lotów i znaczącego ładunku bombowego.

- Od lotnictwa zaczynałem, to znaczy od modeli samolotów, ale z czasem zainteresowałem się bardziej modelami okrętów. Okręt to jest taka górna półka modelarstwa ze względu na wymiary modeli, ogromną często liczbę części, które się na nie składają. Udało mi się skleić japoński krążownik Sendai. To była robota, która ciągnęła się jedenaście lat, ale w sumie, jakbym policzył, to takie dwa i pół roku intensywnej pracy kosztował mnie ten model - opowiada dalej.

Sendai był japońskim lekkim krążownikiem, pod którego stępkę położono w 1922 r. Zwodowano go w październiku 1923 r. Do służby w Japońskiej Cesarskiej Marynarce Wojennej wprowadzony został ostatecznie w kwietniu 1924 r. Krążowniki tego typu projektowane były jako przewodniki flotylli niszczycieli.

Swoje modele Marcin Szebera wykonuje z kartonu. Bazą są dla niego gotowe, wydrukowane modele, które uzupełnia o dalsze szczegóły podpatrzone na zdjęciach i planach, które zdobywa we własnym zakresie. Wykonanych modeli nie maluje farbami, jak robią to inni modelarze.

- Pojawia się dodatkowa trudność, ponieważ na niepomalowanym materiale o wiele łatwiej dostrzec wszelkie niedociągnięcia danej pracy. I to one mogą zaważyć na ostatecznej ocenie sędziowskiej. Oczywiście do modelowania trzeba mieć nieziemską cierpliwość. To nie jest zajęcie dla osoby porywczej. Od czasu do czasu coś się nie uda i trzeba zaczynać od nowa. Umiejętność skupienia się i trzymania nerwów na wodzy jest pożądana - przekonuje.

Modelarze do klejenia swych prac wykorzystują najczęściej karton o grubości 0,2 mm. Istotne jest też, aby ostrze wykorzystywane przez modelarza do cięcia kartonu było ostre. Łatwo bowiem postrzępić krawędzie kartonu. Technika wycinania kolejnych elementów całości modelu to już sprawa indywidualna i wymaga dopracowania przez każdego modelarza.

Największy sukces Marcin Szebera święcił w 2016 r. Jeszcze jako sztygar zmianowy zakwalifikował się na Mistrzostwa Świata w Modelarstwie Kartonowym w Królewcu. Zwycięską pracą okazał się model japońskiego pancernika Fuco z okresu II wojny światowej. Jak podają eksperci z Magnum X, dwa okręty typu Fuco z generacji pancerników budowanych od 1906 r. do 1922 r. (Fuco i Yamashiro) były pierwszymi okrętami liniowymi nowej generacji, zbudowanymi dla Cesarskiej Floty Japonii. Z chwilą wejścia do linii należały do największych i najlepiej uzbrojonych pancerników na świecie.

- Pracowałem nad nim półtora roku, poświęcając dziesięć godzin dziennie. Bardzo się cieszę ze zdobytego tytułu - wspomina modelarz.

Sam model jest przepiękny, najmniejsze elementy, takie jak barierki czy działa, mierzą zaledwie 2-3 mm. Wyrzutnie torped mają 3 cm, działka po 5 mm.

- Wiernie je odwzorowałem - zachwala.

Nie tylko statki i samoloty

- Zanim się człowiek za taki model weźmie, należy zebrać dane historyczne, szperać w materiałach źródłowych, planach konstruktorskich, nierzadko za granicą. Drugi etap to poszukiwanie po świecie dystrybutora gotowego dostarczyć konkretny model w częściach albo zabrać się samemu za wycinanie i klejenie. Sama praca nad modelem o długości niewiele ponad metr trwa zwykle od roku do dwóch lub nawet trzech lat. Zaczyna się od postawienia bazy, czyli szkieletu, na którym przykleja się poszycie okrętu, burty, pokład, nadbudówki, działa i wieże - przyznał po powrocie z Królewca.

Sędziowanie to kolejny problem wszystkich modelarzy startujących w zawodach. Cechuje ich niesamowita dokładność w ocenach poszczególnych modeli.

- Lupa i latarka to ich dwa narzędzia. Potrafią dostrzec najdrobniejsze niuanse. Składając konkretny model, trzeba zachować precyzję i dokładność. Wiadomo, że konkretne okręty przechodziły remonty. O tym należy pamiętać, jeśli nie chce się odpaść z walki o podium. Zaczyna się od sprawdzania geometrii modelu, czy jest prosty, czy zgadzają się detale i jak jest sklejony. Trzeba się gęsto tłumaczyć. Trochę przypomina to poważny egzamin - opowiada o swym hobby.

Kilka lat temu na Mistrzostwach Polski w Oleśnicy sędziemu nie spodobała się grubość linki, której użył w jednym z modeli. Miała 0,1 mm.

- Trzeba było ją wymienić na grubość 0,01 mm i zadowolić się srebrnym medalem - wspomina.

Największe perypetie towarzyszą pakowaniu poszczególnych modeli przed wyjazdem na konkursy. Pakuje się je w coś, co przypomina swym wyglądem i kształtem akwaria na rybki.

- Najlepszym środkiem lokomocji jest własny samochód, lecz i tak wiezie się model z duszą na ramieniu - zwraca uwagę Marcin.

Trudno w to uwierzyć, ale w przerwie pomiędzy klejeniem kolejnych modeli okrętów dla mistrza z Rybnika najlepszym odreagowaniem jest… sklejanie modeli budowli architektonicznych. Ten rodzaj modelarstwa staje się coraz bardziej popularny w Polsce i na świecie. Dzieli się na przemysłowe, sakralne i historyczne. To ostatnie pociąga Marcina najbardziej.

Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.

REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM]
Więcej z kategorii
REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
REKLAMA 900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
Komentarze (0) pokaż wszystkie
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
CZĘSTO CZYTANE
Przygotowali ścianę, do pracy już nie wrócą
26 sierpnia 2025
39.8 tys. odsłon
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - UNDER]