Na koniec czerwca w programie “Czyste Powietrze“ wnioski z przekroczonym terminem rozpatrzenia opiewały na 1,2 mld zł, a kwota we wnioskach zwróconych do uzupełnienia, korekty oraz wyjaśnień wyniosła ok. 700 mln zł - podał w czwartek Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
NFOŚiGW przekazał w komunikacie, że w lipcu przekazano wojewódzkim funduszom wytyczne mające usprawnić i przyspieszyć obsługę wniosków o płatność złożonych przez beneficjentów. To m.in. wymóg nadania najwyższego priorytetu rozpatrywania wszystkich prawidłowych wniosków złożonych w ubiegłym roku oraz wypłata dotacji nie później do 30 września br.
NFOŚiGW poinformował, że informacje o kwotach wniosków pochodzą z 16 wojewódzkich funduszy. Dodał, że 28 lipca ma odbyć się kolejne już spotkanie z wykonawcami w programie “Czyste Powietrze“, na którym podsumowany ma zostać pierwszy kwartał wdrażania nowej odsłony programu.
Z danych na pierwszy tydzień lipca wynika, iż w programie “Czyste Powietrze“ złożono 30 tys. wniosków, z czego 14 tys. kompletnych. Pozostałe to wnioski robocze, które wymagają uzupełnienia np. o konieczny w programie audyt energetyczny.
14 lipca prezes NFOŚiGW informowała, że fundusz zaangażowany jest w prace zespołu międzyresortowego na rzecz poszkodowanych beneficjentów w “Czystym Powietrzu“. - Pracujemy nad rozwiązaniami np. z zawieszeniem zwrotu środków na podstawie podjęcia przez organy ścigania postępowania w związku z możliwością popełnienia przestępstwa na szkodę beneficjenta - powiedziała wówczas prezes. Dodała, że “już niedługo“ ma zostać przedstawiona lista wypracowanych rozwiązań dla poszkodowanych. Wcześniej NFOŚIGW podawał, że do prokuratury i policji wpłynęło ok. 270 zgłoszeń ws. nieprawidłowości w realizacji programu “Czyste Powietrze“.
Z końcem marca br., po czterech miesiącach przerwy, ruszyła nowa odsłona programu “Czyste Powietrze“. Jak przekonywali przedstawiciele NFOŚiGW oraz resortu klimatu, to nieprawidłowości miały być głównym powodem czasowego wstrzymania przyjmowania wniosków. Dlatego program przeszedł reformę. M.in. dotację na termomodernizację można otrzymać na jeden dom, trzeba też udowodnić, że jest się właścicielem lub współwłaścicielem nieruchomości przez minimum trzy lata (z wyjątkiem spadków). Przy niektórych inwestycjach muszą być obecni operatorzy prowadzący termomodernizację od początku do końca wraz z właścicielami domów, określono też maksymalne koszty na poszczególne elementy inwestycji.
Nowością w programie jest konieczność przeprowadzenia audytu energetycznego budynku jeszcze przed jego termomodernizacją, a po niej trzeba przedstawić świadectwo charakterystyki energetycznej, które wykaże oszczędności zużycia energii.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.