W danych Głównego Urzędu Statystycznego o wzroście sprzedaży detalicznej w kwietniu widać wiele dowodów na bardzo dobrą kondycję sektora konsumenckiego - ocenili analitycy PKO Banku Polskiego. Oczekują wzrostu konsumpcji prywatnej o 3,4 proc. w 2025 r.
W poniedziałek Główny Urząd Statystyczny poinformował, że sprzedaż detaliczna w cenach stałych w kwietniu 2025 r. wzrosła o 7,6 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym o 6,2 proc. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących w ubiegłym miesiącu wzrosła o 7,9 proc. rok do roku.
Komentując te dane ekonomiści PKO BP stwierdzili, że widzą w nich “wiele dowodów na bardzo dobrą kondycję sektora konsumenckiego, wspieraną przez wolniejsze od oczekiwań hamowanie płac realnych na początku 2025 roku“. Zwrócili uwagę, że wzrost sprzedaży jest niemal dwukrotnie wyższy od oczekiwań i był to najlepszy wynik od maja 2022 r. Dane - jak dodali - wspierały święta wielkanocne, których wpływ na sprzedaż ogółem bank szacuje na ok. 2,5 punktów procentowych.
Analitycy zauważyli, że dane te wpisują się w ich optymistyczne oczekiwania dotyczące konsumpcji prywatnej w 2025 r. Przedstawiciele PKO BP oczekują wzrostu o 3,4 proc. wobec 3,1 w roku ubiegłym. Zaznaczyli, że sprzedaż detaliczna to “wycinek wydatków konsumenckich“; w 2024 r. odpowiadały one za 63 proc. ogółu. “Z analizy oficjalnych danych i transakcji klientów PKO wynika, że wydatki na usługi radziły sobie w ostatnich miesiącach relatywnie lepiej niż wydatki na towary“ - podkreślili.
W ich ocenie wsparciem dla wzrostu konsumpcji jest solidny rynek pracy, na którym bezrobocie utrzymuje się blisko rekordowego minimum oraz realny wzrost wynagrodzeń. Wymienili też prawdopodobny spadek skłonności do oszczędzania, który mogła spowodować obniżka stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego. “Połączenie solidnego odbicia sprzedaży i wyższej od oczekiwań dynamiki wynagrodzeń w kwietniu może zwiększyć ostrożność członków RPP (Rady Polityki Pieniężnej) w kwestii kolejnych obniżek stóp procentowych“ - stwierdzili ekonomiści PKO BP.
Dodali, że patrząc na sektory wzrost zauważono w sprzedaży samochodów, która w kwietniu zwiększyła się o 14,9 proc. rdr, a spadki w sprzedaży mebli, sprzętu RTV i AGD “są już historią“, gdyż od czterech miesięcy notowane są tam wzrosty. W kwietniu wyniósł on 13,2 proc. “Rosną wydatki na prasę i książki (+3,9 proc. rdr) oraz farmaceutyki i kosmetyki (+7,5 proc. rdr). Od początku 2025 powróciły też wzrosty w kategorii odzież i obuwie (w kwietniu o 8,4 proc. rdr), a ich wcześniejsze spadki były skutkiem zmiany klasyfikacji jednego z dużych podmiotów (bez wpływu na sprzedaż ogółem)“ - zauważył PKO BP.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.