Dwa dni po pierwszej turze wyborów prezydenckich, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski przyjechał do Sosnowca. - Ta decyzja będzie jedną z najważniejszych w waszym życiu, jak ta o studiach czy pierwszej pracy. Ona zadecyduje o naszym życiu. Wybierzcie mądrze, pomyślcie o konsekwencjach - zaapelował do wyborców we wtorek, 20 maja.
W Sosnowcu na Rafała Trzaskowskiego głos oddało 40,72 proc. wyborców, na popieranego przez PiS Karola Nawrockiego – 23,28 proc.
W centrum Sosnowca Rafała Trzaskowskiego powitał marszałek województwa śląskiego Wojciech Saługa oraz prezydent miasta Arkadiusz Chęciński.
- Musimy być zdeterminowani, przygotowani do tego, by walczyć o naszą przyszłość. To są moje, twoje, nasze wybory. Wszyscy musimy być sztabem Rafała Trzaskowskiego. W niedzielę widzimy się w Warszawie na Marszu Patriotów. Pełna mobilizacja. I zwyciężymy – powiedział marszałek Wojciech Saługa.
- Dzień dobry Sosnowiec. Przed nami dwa decydujące tygodnie, trzeba działać, nie stać z boku. Wiele osób nie wzięło udziału w wyborach, dlatego przekonujcie, by wszyscy teraz na nie poszli. Polityka ma wpływ na nasze życie, kobiety przekonały się, jak te wpływy mogą być bolesne. Moje drogie - konieczne idźcie i głosujcie - zaapelowała do kobiet Małgorzata Trzaskowska.
Kandydat na prezydenta RP Rafał Trzaskowski podziękował wszystkim za oddanie na niego głosu w pierwszej turze wyborów. - Teraz każdy głos się będzie się liczył. Jestem przekonany, że wygram, ale musicie mi w tym pomóc. Podam taki przykład, Siekierczyn na Dolnym Śląsku, 700 głosów dla mnie, 699 dla Nawrockiego. To pokazuje, że każdy głos się będzie liczył - powiedział do zebranych.
Podziękował premierowi Kosiniakowi-Kamyszowi za wsparcie, podobnie Magdalenie Biejat oraz Szymonowi Hołowni. - Dziękuję za tak silny głos. Sławomir Mentzen zaprosił mnie na swój kanał na You Tubie na dyskusję. Tak, panie Sławomirze przyjdę, porozmawiamy. Mój konkurent, Karol Nawrocki, powiedział, że podpisze deklarację, którą Sławomir Mentzen przygotował. Ja gwarantuję, że porozmawiamy, ale w ciemno niczego nie będę podpisywał. Konkurentom obiecuję, że jak wygram wybory, to będę się z wami spotykał i was słuchał - mówił.
Rafał Trzaskowski przypomniał, że 1 czerwca zadecyduje o przyszłości. - To nie konkurs na kandydata, który wam się najbardziej podoba, to odpowiedź na pytanie, jaka ma być Polska. Ta decyzja będzie jedną z najważniejszych decyzji w waszym życiu, jak decyzja o studiach, pierwszej pracy. Ona zadecyduje o naszym życiu. Wybierzcie mądrze, pomyślcie o konsekwencjach - zaapelował.
- Musimy sprawić, by wszyscy mogli realizować ambicje na polskiej ziemi. Dla naszych dziadków projektem była niepodległość, dla rodziców – Unia Europejska i Sojusz Północnoatlantycki. A my musimy stworzyć warunki, by konkurować z wszystkimi w Europie. Chcę być patronem takiego projektu. Mówiłem o Centralnym Okręgu Przemysłowym, o tym, jak odbudować przemysł, jak wykorzystać potencjał sztucznej inteligencji, tworzyć nowe miejsca pracy wykorzystując zielone technologie. Za sterami centrum będzie młode pokolenie. Chodzi nie tylko o to, byśmy mieli największą armię, ale i by nasza gospodarka była silna. Celem musi być wzmocnienie potencjału naszego przemysłu, nie chcemy tylko kupować atomu, ale mieć centra badawcze, w których inżynierowie rozwiną swoje skrzydła. To możemy zrobić razem, jak tylko wygram – mówił na wiecu w Sosnowcu.
Dodał, że ważna jest deregulacja gospodarki, reforma ochrony zdrowia.
- Gdy rozmawiałem z innymi kandydatami, to szukałem tego, co nas łączy. Te wybory naprawdę zadecydują o wszystkim. Wygra cała Polska, jeśli teraz pójdziemy razem. Druga tura już się zaczęła, teraz trzeba totalnej mobilizacji - zakończył Rafał Trzaskowski.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.