Z powodu zapowiedzianego strajku niemieckich kolejarzy, który ma potrwać od środy do piątku, na części trasy do Berlina będzie obowiązywała komunikacja zastępcza - poinformował w poniedziałek PAP rzecznik prasowy PKP Intercity Cezary Nowak.
Strajk na niemieckiej kolei dalekobieżnej rozpocznie się 10 stycznia o godz. 2.00 w nocy i potrwa do godz. 18.00, 12 stycznia. Jeśli chodzi o relację do Berlina, będzie wyglądała w ten sposób, że nasze pociągi będą kończyły bieg w Rzepinie. Na odcinku od Rzepina do Frankfurtu nad Odrą zastępczą komunikację autobusową zapewni PKP Intercity - powiedział Nowak.
Dodał, że z Frankfurtu nad Odrą do Berlina komunikacja zastępcza będzie zapewniona przez niemieckie pociągi regionalne, które nie są objęte strajkiem.
Rzecznik wyjaśnił, że w zasadzie już od 9 stycznia część pociągów PKP Intercity zakończy bieg w Rzepinie, ponieważ nie mogłyby powrócić następnego dnia z Berlina.
Związek zawodowy niemieckich maszynistów GDL planuje od środy do piątku strajk na tle płacowym. Niemiecki przewoźnik dalekobieżny Deutsche Bahn (DB) wzywa pasażerów, aby w miarę możliwości przełożyli podróże.
Pod koniec listopada GDL ogłosił, że rozmowy z Deutsche Bahn zakończyły się niepowodzeniem. Największym punktem spornym jest skrócenie czasu pracy z 38 do 35 godzin tygodniowo dla pracowników zmianowych z pełnym wynagrodzeniem, czego domagał się związek zawodowy. Kolej nie uważa tego za wykonalne ze względu na niedobór wykwalifikowanych pracowników. GDL domaga się również podwyżki w wysokości 555 euro miesięcznie i premii inflacyjnej w wysokości 3000 euro.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.