- Czujemy się oszukani, gdyż zawarte ustalenia i wielokrotne zapewnienia o odbiorach naszego węgla nie są realizowane, a zwały węgla rosnące na przykopalnianych składowiskach, budzą coraz większy niepokój załóg górniczych – napisali w piśmie do wicepremiera i ministra aktywów państwowych przedstawiciele „Solidarności” ze spółki Tauron Wydobycie. Do spółki należą trzy kopalnie: Sobieski, Janina i Brzeszcze.
Pismo do wicepremiera Jacka Sasina wysłali 30 października przedstawiciele Zakładowej Organizacji Koordynacyjnej NSZZ Solidarność w Tauronie Wydobycie. Dokument został również przesłany m.in. do premiera Mateusza Morawieckiego, przewodniczącego Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego i wiceministra aktywów państwowych Marka Wesołego.
Jak zaznaczyli na wstępie związkowcy z „S”, chodzi o niewywiązywanie się przez Tauron Polska Energia z zawartych ustaleń dotyczących odbiorów węgla, a jego głównym adresatem jest Jacek Sasin, jako osoba, która nadzoruje działalność spółek energetycznych w Polsce, a dodatkowo jako sygnatariusz porozumień zawartych w procesie wydzielania Taurona Wydobycie z Grupy Tauron. Związkowcy domagają się podjęcia niezwłocznych decyzji w tej sprawie.
„W trakcie negocjacji porozumień przekonywano nas, że wydzielenie z Grupy Tauron i przejęcie przez Skarb Państwa nie będzie rzutowało negatywnie na bieżącą i przyszłą działalność naszej Spółki. Czujemy się oszukani, gdyż zawarte ustalenia i wielokrotne zapewnienia o odbiorach naszego węgla nie są realizowane, a zwały węgla rosnące na przykopalnianych składowiskach, budzą coraz większy niepokój załóg górniczych. Przypominamy, że Zarząd TPE w imieniu swoim jak i Tauron Wytwarzanie złożył dnia 07.08.2023 roku pisemną deklarację odbioru miałów z Taurona Wydobycie, a dnia 5.09.2023 roku jako strona społeczna skierowaliśmy do Prezesa Tauron Polska Energia żądanie realizacji zawartych porozumień (pismo otrzymał również Pan Premier, Wicepremier i Pan Minister)” – piszą związkowcy.
„Odnosimy wrażenie, że zarząd Tauron Polska Energia zaopatrując swoje elektrownie i elektrociepłownie w zagraniczny surowiec nie dba o interes gospodarki Polski. Taka krótkowzroczna polityka może doprowadzić do powtórki scenariusza z roku 2022, czyli zapaści i braku możliwości zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju a sektor górniczy do kryzysu. Choć w naszych bezpośrednich spotkaniach we wrześniu i październiku br. z zarządami Tauron Polska Energia i Tauron Wytwarzanie uczestniczył pan Marek Wesoły, który mocą swego urzędu gwarantował wiarygodność prowadzonych rozmów i podjętych ustaleń o wielkości odbiorów węgla z Tauron Wydobycie to fakty, z przykrością stwierdzamy, są inne. Mamy nieodparte wrażenie, że mydli się nam oczy jakie są prawdziwe intencje względem przyszłości naszej Spółki. Nie możemy dalej się temu biernie przyglądać i uczestniczyć w tym teatrze. Niejednokrotnie udowadnialiśmy naszą wiarygodność i uczciwość w działaniach. Przypominamy, że jesteśmy reprezentantami nie tylko nie tylko ponad 7 tysięcy pracowników, ale całych gmin i powiatów, a likwidacja, do której niewątpliwie zmierza taka polityka handlowa nie pozwala nam stać bezczynnie. Ponadto jest to także łamanie podpisanej Umowy Społecznej” – argumentują przedstawiciele „S”.
Jak przekonują dalej, argument o braku zaopatrzenia na energię elektryczną wytwarzaną z węgla kamiennego przestał obowiązywać ze względu na wzrost zapotrzebowania w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym.
„Pomimo to zapotrzebowanie na węgiel z naszej spółki zostało zredukowane na kolejny miesiąc o połowę (z 300 tys. ton na 150 tys. ton). Czy tak postępuje wiarygodny partner, który prowadzi negocjacje w dobrej wierze? Chyba, że intencje są inne? Dbając o interes społeczny i gospodarczy kraju straciliśmy na tej polityce na kilku płaszczyznach. Zabezpieczaliśmy węgiel dla Grupy Tauron, nie sprzedając innym kontrahentom, ponieśliśmy koszty zwałowania, a na końcu dowiedzieliśmy się, że Grupa nie jest zainteresowana naszym węglem. Problem narasta i wielkość nieodebranego węgla przez Grupę Tauron w 2023 roku szacowany jest na ponad 1 mln ton co stanowi 1/3 produkcji miałów naszej Spółki” – czytamy w dokumencie.
„Żądamy zdecydowanych działań ze strony Pana Ministra i oczekujemy na potwierdzenie wiarygodności Pana pozycji jako sygnatariusza zawartych porozumień i poczynionych ustaleń, w szczególności dotyczących odbioru zakontraktowanego 1 mln ton węgla przez Tauron Polska Energia w 2023 roku po cenie wynikającej z umowy” – kończą związkowcy z „S”.
Do Taurona Wydobycie należą trzy kopalnie: Sobieski w Jaworznie, Janina w Libiążu i Brzeszcze w Brzeszczach. W minionym roku zakłady wyprodukowały nieco ponad 5 mln ton węgla. Spółka zatrudnia około 6300 osób. Przypomnijmy, że wraz z początkiem 2023 roku Tauron Wydobycie został wydzielony ze struktur kapitałowych Grupy Tauron i od tego momentu funkcjonuje jako jednoosobowa spółka Skarbu Państwa.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Nie będziecie szantażować tego biednego kraju ? Ten kraj nie jest biedny dzięki rządom Polskim ale dopiero od 2015, choć sąsiadom zależy żeby był biedny i slaby . To logiczne- nikt nie lubi konkurencji.
Już niedługo będziecie tam na dole hodować pieczarki a nagie dziewczyny będą je reklamować. Nie będziecie szantażować tego biednego kraju. Nie będzie 13nastek,14nastek,piętnastek, kwartalnych,karpiowych itd.
Obniżcie ceny węgla, zarobków i kosztów do poziomu konkurencji .Wtedy na pewno nie będzie kłopotów ze zbytem węgla.
Teraz to wy sobie możecie pisać do nich pisma. Niszczarki tam nie stygną hahahaha
Jazda ze związkowcami na wycieczki,rybki,grzybki a teraz skowyt.