W tym roku przypada setna rocznica otwarcia pierwszej w Mongolii podziemnej kopalni. Była nią kopalnia węgla kamiennego Nalaikh położona w pobliżu stolicy Ułan Bator. Dokładniej rocznica ta przypada na dzień 22 grudnia, kiedy w 1922 roku w tym dniu uruchomiono tę kopalnię.
Z tej okazji już z październiku odbyła się główna uroczystość państwowa pod nazwą „Tydzień górniczy w Mongolii”, poświęcony rozwojowi sektora wydobywczego w tym kraju. Portal internetowy Mongolian Mining Week zaznacza, że jest to po raz pierwszy zorganizowana debata na temat mongolskiego górnictwa, co sugeruje, że w przyszłości tydzień ten będzie obchodzony co roku.
Wydarzenie to zorganizowane zostało wspólnie przez Ministerstwo Górnictwa i Przemysłu Ciężkiego oraz firmę Oyu Tolgoi. Zgromadziło ono najszersze grono ekspertów branżowych i rządowych, którzy przez cały tydzień omawiali kwestie dotyczące rozwoju przemysłu, polityki rządu, pilnych problemów tej branży, nowe rozwiązania, technologie i partnerstwa publiczno-prywatne.
O skali tej imprezy świadczy fakt, że wzięli w niej udział przedstawiciele ponad 1200 firm, w tym innych korporacji górniczych, a około 100 firm z każdego sektora promowało swoje towary i usługi na wystawie towarzyszącej temu forum.
Trzeba zaznaczyć, że o tej najsłynniejszej mongolskiej kopalni Nalaikh mówiono najmniej. Jej nierozwiązany do dzisiaj problem likwidacji, jest krępującym wyrzutem dla władz. Wynika to z nielegalnej dalszej jej ręcznie prowadzonej eksploatacji przez młodych ludzi, którzy węgiel ten bardzo dobrej jakości, sprzedają na wolnym rynku. Cale nadszybie tej kopalni jest zrujnowane, a zjazdy do głębokości kilkudziesięciu metrów odbywają się z użyciem najprymitywniejszych lin i pasów. W wyniku czego co roku następują tu liczne wypadki śmiertelne.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.