We wtorek (25 października) przedstawiciele związków zawodowych działających w Polskiej Grupie Górniczej oraz przedstawiciele zarządu spółki podpisali porozumienie, które rozszerza grupę pracowników otrzymujących posiłek regeneracyjny również o pracowników administracji.
Do tej pory flapsy, czyli posiłki regeneracyjne – a właściwie ich pieniężny ekwiwalent – otrzymywali pracownicy PGG, którym gwarantuje to ustawa. Chodzi o pracowników dołowych oraz pracowników powierzchni, których wydatek energetyczny spełniał określone normy.
W praktyce flapsy otrzymywała większość pracowników PGG, a tego świadczenia pozbawiona była jedynie grupa pracowników administracyjnych – ok. 2 tys. osób.
Zgodnie z przepisami, to od pracodawcy zależy czy jakaś dodatkowa grupa pracowników będzie otrzymywała posiłek regeneracyjny. We wtorek związkowcy podpisali porozumienie w tej sprawie. Oznacza to, że teraz flapsy będą otrzymywać wszyscy pracownicy spółki, choć trzeba pamiętać o tym, że różna jest ich wysokość.
Zgodnie z jego zapisami pracownicy administracyjni będą otrzymywać ekwiwalent za posiłek regeneracyjny w wysokości 0,6 proc. minimalnego wynagrodzenia. Oznacza to, że za każdą dniówkę otrzymają dodatek w wysokości ponad 18 zł brutto, co po uwzględnieniu podatku wyniesie niespełna 16 zł. Porozumienie obowiązuje od 1 października br., a realizacja uprawnień za okres paźdźernik-listopad nastąpi do 25 listopada.
Przypomnijmy, że w przypadku pracowników dołowych zatrudnionych w PGG – zgodnie z zapisami wcześniejszego porozumienia – wartość posiłku regeneracyjnego wynosi 1,2 proc. minimalnego wynagrodzenia, czyli ponad 36 zł (w tym wypadku, kiedy świadczenie przysługuje ustawowo nie jest ono opodatkowane). Natomiast w przypadku pozostałej grupy pracowników, której flapsy przysługują ustawowo, ten przelicznik wynosi 1,08 proc., co daje ok. 32,5 zł.
PGG jest największą spółką węglową w Polsce i zatrudnia ok. 36 tys. osób.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Heh w biurze szkodliwe takie cuda tylko w PGG
Okoń, to dobrze, że reszta kraju daje radę, bo już myślałem że u nich też inflacja. Oby coś porządnego dali w tym bonie.
A bon świąteczny kiedy po 2 tyś.bo górnicy mają tylko inflację reszta kraju daje rade.
Kiedy w tym kraju pensja będzie przejrzysta. Bez przywilejów, dodatków, bonusów?
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.