Przewodniczący przypomniał o roli SITG i wskazał, że obecnie Stowarzyszenie liczy 10 tys. członków w całym kraju.
- Jesteśmy wszędzie tam, gdzie jest górnictwo, a górnictwo w Polsce jest wszędzie. Wszędzie tam, gdzie są zasoby naturalne, są górnicy – przyznał.
Przyznał także, że środowisko skupione wokół SITG jest szczególne.
- Środowisko polskich inżynierów i górników nigdy nie zawiodło. Zawsze wykonywaliśmy wszystko na miarę swoich kompetencji – powiedział i dodał, że członkowie SITG zawsze służyli krajowi swoimi umiejętnościami, wiedzą i doświadczeniem.
- Jesteśmy środowiskiem, które szanuje swoje korzenie. Na tej sali są osoby, które były naszymi wychowawcami, nauczycielami, przełożonymi. Jest wielu takich, którzy nas uczyli górniczego fachu w sferze akademickiej, ale także zjeżdżali z nami na dół i pokazywali robotę. Uczyli nas, jak być zadowolonym z pracy, z wydobycia, ale jednocześnie jak być pokornym wobec zagrożeń i pokornym wobec tego, czego nie potrafimy, bo są jeszcze rzeczy, których nie potrafimy. Od czasu do czasu rzeczywistość nam o tym przypomina w sposób dramatyczny – powiedział szef SITG.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.