- W czwartek złoty w stosunku do euro lekko się osłabia, ale waluta wciąż jest w krótkoterminowym trendzie aprecjacyjnym i trend ten może się utrzymać. Kluczowe dla rynku będą piątkowe dane z rynku pracy w USA - ocenił w rozmowie z PAP Biznes Łukasz Zembik, kierownik departamentu analiz DM TMS Brokers. Jak wskazał, środowy wzrost rentowności obligacji był chwilowy i w czwartek powróciły spadki.
- EUR/USD jest w konsolidacji już od kilku tygodni - rynek oczekuje pretekstu, by pójść w którąś ze stron. Uwaga skupiona jest na jutrzejszym raporcie z amerykańskiego rynku pracy i to on może dać nam kierunek na najbliższe tygodnie, a przynajmniej na najbliższe dni, w którą stronę będzie podążać dolar amerykański - powiedział Łukasz Zembik.
- Jeśli chodzi o złotego to na dzisiejszej sesji on lekko się osłabia w stosunku do euro. W relacji do dolara również widzimy lekką deprecjację naszej waluty, ale relatywnie złoty jest silniejszy w porównaniu do tego, co mogliśmy zaobserwować chociażby w połowie lipca. Widać, że cały czas mamy krótkoterminowy tren aprecjacyjny złotego i on może się utrzymać. Dużo będzie zależeć od jutrzejszych danych z USA - dodał.
W piątek, o godz. 14.30 na rynek napłyną dane z USA o liczbie utworzonych nowych miejsc pracy, o przeciętnym godzinowym wynagrodzeniu i o stopie bezrobocia.
- Jeśli dane będą lepsze od oczekiwań, a stopa bezrobocia utrzyma się na tym samym poziomie i nie będzie żadnych innych sygnałów wskazujących na ochłodzenie na rynku pracy - wówczas dolar może jeszcze się umocnić, co będzie negatywne dla walut naszego regionu i złoty może stracić - powiedział Łukasz Zembik.
- Natomiast jeśli otrzymamy pierwsze sygnały spowolnienia na rynku pracy, to ponownie zaczną się spekulacje czy Rezerwa Federalna zmniejszy tempo podwyżek stóp procentowych, albo czy będziemy mieli w tym roku jakąś pauzę i ponownie wzrosną oczekiwania na to, że w przyszłym roku te stopy w USA będą obniżane, ponieważ oczekuje się mocnego spowolnienia gospodarczego, a nawet recesji - dodał.
Ok. godz. 15.45 kurs EUR/PLN rośnie o 0,51 proc. do 4,7218, a USD/PLN idzie w górę o 0,27 proc. do 4,7218. Para EUR/USD zwyżkuje z kolei o 0,23 proc. do 4,7218.
RYNEK DŁUGU
Dziś rentowności 10-letnich papierów spadają, 2-letnie również - podobnie jest na rynkach bazowych. Wczoraj widzieliśmy wzrost rentowności zarówno amerykańskich, jak i polskich obligacji, ale był to wzrost chwilowy po lepszych od oczekiwań danych ISM. Dziś widać już, że ponownie popyt na obligacje rośnie, a tym samym rentowności maleją - powiedział Łukasz Zembik.
Na rynkach bazowych dochodowości amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych zniżkują o 4,5 pb. do 2,703 proc., a niemieckich idą w dół o 4,7 pb. do 0,8165 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.