W poniedziałek (1 sierpnia) związkowcy z Polskiej Grupy Górniczej wystosowali list do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. W piśmie proszą o „osobistą interwencję w sprawie relacji handlowych pomiędzy krajowym górnictwem węgla kamiennego, zwłaszcza PGG i podmiotami energetycznymi,w szczególności PGE”.
Górniczy związkowcy swoje zarzuty sformuowali w piśmie skierowanym 1 sierpnia br. do Jarosława Kaczyńskiego. Pod listem, który został przekazany również do wiadomości premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremiera i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina oraz minister klimatu i ochrony środowiska Anny Moskwy, podpisali się członkowie Pomocniczego Komitetu Sterującego Polskiej Grupy Górniczej, który skupia szefów największych central działających w spółce – Solidarności, ZZG w Polsce, Kadry, Sierpnia 80 oraz Związku Zawodowego Pracowników Dołowych.
Na wstępie sygnatariusze pisma wyrazili głęboki sprzeciw „wobec bezpodstawnych insynuacji ze strony menadżerów wysokiego szczebla w podmiotach elektroenergetycznych, iż obecny brak węgla kamiennego w Polsce jest winą podmiotów górniczych”. Jak wskazali, w mediach ukazało się w ostatnim czasie wiele materiałów, które twierdzą, że już w ostatnich latach górnictwo nie wywiązało się z kontraktów i zmusiło tym samym spółki energetyczne do sprowadzania węgla z zagranicy, m.in. z Rosji.
„Uważamy, że podobne publikacje mają rozmyć odpowiedzialność zarządów spółek energetycznych za błędy i doprowadzenie do poważnego kryzysu paliwowego, zachowanie zarządów spółek oceniamy, jako kłamliwe i wyjątkowo cyniczne. Chcemy z całą stanowczością podkreślić, iż brzemienna w skutkach redukcja potencjału wydobywczego krajowego górnictwa węgla kamiennego została spowodowana nie tylko unijną polityką dekarbonizacji, ale nie mniej postawą kluczowych odbiorców węgla z segmentu energetyki w kilku ostatnich latach” – napisali związkowcy z PGG.
Jak przypomnieli, od 2018 roku współpraca największej spółki węglowej, czyli PGG, z koncernami energetycznymi opiera się na długoterminowych kontraktach, w których określone zostały roczne ilości dostaw. Właśnie na tej podstawie spółka prowadziła kapitałochłonne i długookresowe procesy inwestycyjne.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.