W cechowni kopalni Piast w Bieruniu w środę, 15 grudnia, odsłonięto Piastowski Krzyż Wolności. Dokonali tego uczestnicy legendarnego podziemnego strajku z 1981 r. - Andrzej Oczko i Adam Urbańczyk. To oni wraz ze Zbigniewem Bogaczem, Wiesławem Dudzińskim, Andrzejem Machalicą, Stanisławem Paluchem i Wiesławem Zawadzkim zostali po zakończonym strajku postawieni w stan oskarżenia. Ostatecznie zostali uniewinnieni, ale władze zadecydowały o ich internowaniu.
- Na tym krzyżu znajduje się siedem kasków, które symbolizują nie tylko tych siedmiu oskarżonych, ale także te dwa tysiące strajkujących oraz ich rodziny – żony i dzieci – mówił w czasie uroczystości Andrzej Oczko.
Lider górniczej Solidarności oraz szef struktur związku w Polskiej Grupie Górniczej Bogusław Hutek wyjaśnił, że krzyż poza cechownią bieruńskiej kopalni znajdzie się także na Jasnej Górze. To będzie już kolejny symboliczny i mający historyczne znacznie krzyż. Dołączy on bowiem do krzyży w Gdańsku upamiętniających poległych stoczniowców oraz do Krzyża-Pomnika pod kopalnią Wujek, gdzie zabito dziewięciu górników.
Przed uroczystością uczestnicy strajku z 1981 r.: Zbigniew Bogacz, Wiesław Dudziński, Andrzej Machalica, Andrzej Oczko, Stanisław Paluch, Adam Urbańczyk zostali uhonorowani Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości nadanym przez prezydenta RP Andrzeja Dudę.
Medal został ustanowiony w 2018 r. jest nagrodą przyznawaną na pamiątkę stulecia odrodzenia Państwa Polskiego obywatelom polskim, którzy od czasu odzyskania niepodległości przez państwo polskie w 1918 r. przyczyniali się do budowania i wzmacniania suwerenności, niepodległości, kulturowej tożsamości i materialnej pomyślności Rzeczypospolitej. Medale wręczyła Agnieszka Lenartowicz-Łysik – doradca prezydenta RP.
Wiceprezes ds. pracowniczych PGG Jerzy Janczewski pogratulował uhonorowanym oraz stwierdził, że to, czego dokonali było niezwykłym poświeceniem i decyzję o pozostaniu na tej „najdłużej szychcie” pod ziemią, zrozumieją tylko ci, którzy wiedzą, na czym polega praca na dole.
W ramach obchodów rocznicowych w kościele pw. św. Barbary, położonym w pobliżu kopalni, odbyła się msza w intencji uczestników strajku z grudnia 1981 r. Wziął w niej udział m.in. zarząd PGG na czele z prezesem Tomaszem Rogalą, który odczytał list od wicepremiera i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina skierowany do bohaterów wydarzeń sprzed czterech dekad.
List do nich skierował także premier Mateusz Morawiecki.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.