Prawie 41 proc. Polaków zamierza ograniczyć w III kw. br. wydatki na bieżące zakupy - wynika z raportu pt. Nastroje konsumenckie Polaków 2021. Część respondentów (29 proc.) zmniejszy swoje wydatki o 5-10 proc., co piąty o 10-15 proc., na cięcia 15-20 proc. wskazało 22,6 proc. badanych.
Z cyklicznego raportu pt. Nastroje konsumenckie Polaków 2021, zrealizowanego przez UCE Research i Grupę AdRetail, wynika, że obecnie 40,9 proc. Polaków zamierza ograniczyć w III kwartale wydatki na bieżące zakupy. W II kw. taką deklarację złożyło 40 proc. pytanych, a w okresie od stycznia do marca br. wynik sięgnął 44,8 proc.
Z kolei 45,5 proc. respondentów nie zamierza ograniczać wydatków na bieżące zakupy (w II kwartale było to 38,3 proc., I kwartale - 43,7 proc. wskazań). Natomiast 8,5 proc. respondentów nie ma zdania w tej kwestii. (w II kw. niezdecydowanych było 16 proc., a na początku roku - 8,3 proc) - podano.
W ocenie współautora badania i dyrektora zarządzającego w Grupie AdRetail Karola Kamińskiego, konsumenci wciąż z dużą ostrożnością podchodzą do wydawania pieniędzy, zwłaszcza że widać zbliżającą się czwartą falę pandemii.
Jak wynika z raportu, najczęściej wskazywanym powodem ograniczeń III kw. są rosnące ceny - 65,8 proc. wskazań (w II kw, ten powód wskazało 32,1 proc. pytanych, a na początku roku - 38,7 proc.) Dla 42,7 proc. Polaków drugim powodem do ograniczenia wydatków jest obawa o pogorszenie się sytuacji gospodarczej w kraju (dla porównania na to w II kw. zwróciło uwagę - 25 proc. pytanych, w I kw. - 17,5 proc.).
Jak podał główny analityk UCE Research Krzysztof Zych, na trzeciej pozycji wśród powodów cięć wydatków, to brak odłożonych oszczędności. Taką odpowiedź wybrało 26,9 proc.(kwartał wcześniej - 13,6 proc., od stycznia do marca br. było to 19,3 proc.). Dalej pojawia się obawa o utratę pracy, na którą wskazało 18,2 proc. respondentów, dla porównania w II kw. takich wskazań było mniej - 11,9 proc., I kw. br - 10 proc. - dodał.
Z raportu wynika również, że rosnących cen najbardziej obawiają się osoby w wieku 56-80 lat, z wykształceniem średnim lub wyższym. W największej mierze dotyczy to Polaków pochodzących z woj. opolskiego, świętokrzyskiego i kujawsko-pomorskiego. Głównie są to rodacy z dochodami powyżej 9 tys. zł lub od 1 do blisko 3 tys. zł netto miesięcznie.
Jak zaznaczył Kamiński, dynamika wzrostu cen jest największa od dekady, czego już nie da się nie zauważyć na półkach sklepowych. To z tego wynika lęk i pojawia się obawa, że będzie jeszcze drożej - ocenił.
Wyniki raportu wskazują ponadto, że najczęściej Polacy zamierzają zredukować wydatki o 5-10 proc., co zadeklarowało 29 proc. respondentów nastawionych na oszczędzanie. Cięcia na poziomie 10-15 proc. wskazało 20,5 proc. pytanych, natomiast 15-20 proc. mniej deklaruje 22,6 proc.
Dla porównania, w II kw. br. najwięcej wskazań (26,2 proc.) dotyczyło oszczędności na poziomie 15-20 proc. Z kolei w pierwszych trzech miesiącach br. najczęściej (29 proc.) pojawiała się odpowiedź 10-15 proc. - podał Zych. Dodał, że najszerszy w badaniu zakres ograniczenia wydatków (poziom 5-10 proc.) wskazują osoby w wieku 56-80 lat z woj. opolskiego i woj. warmińsko-mazurskiego z dochodami w przedziale 3000-6999 zł netto miesięcznie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.