Niespełna dziesięć procent wszystkich pracowników Jastrzębskiej Spółki Węglowej stanowią kobiety. Nikogo nie dziwi, że najczęściej wykonują obowiązki administracyjno-biurowe, ale są też panie, które spełniają się w dozorze zarówno na powierzchni, jak i pod ziemią - poinformowała spółka w komunikacie.
Jak przypominają przedstawiciele JSW, spółka jest jednym z największych pracodawców na południu Polski. Obecnie w JSW pracują 22 303 osoby, wśród nich 2 114 to kobiety, co stanowi 9,48 proc. wszystkich pracowników. Najwięcej jest ich na stanowiskach administracyjno-biurowych, gdzie stanowią aż 89,5 proc. zatrudnionych.
W dozorze technicznym na powierzchni spełnia się ponad połowa pań – w sumie jest ich 560. Najmniej kobiet – bo tylko 56 – pracuje w dozorze pod ziemią. Co oznacza, że we wszystkich kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej stanowią niespełna 2 proc. pracowników. To między innymi miernicy, geodeci czy inspektorzy. Duża grupa kobiet wykonuje też ciężką, fizyczną pracę. Duży stopień feminizacji występuje na powierzchni, gdzie udział kobiet w pracach fizycznych to już ponad 30,5 procent, czyli aż 680 pań.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.