Media USA szeroko komentują kryzys energetyczny, jaki dotkną środkowe stany od Dakoty na północy aż po Teksas na południu. Trzeba podkreślić, że są to informacje nadane drogą internetową, gdyż z powodu ekstremalnego zimna znaczna część prasy nie ukazała się. Silny mróz i opady śniegu sparaliżowały sieci energetyczne w całych Stanach Zjednoczonych.
Krytyczna sytuacja trwa od niedzieli, 14 lutego, i według prognoz mróz ma zelżeć w środę, 17 lutego. Przerwy w dostawach energii dotknęły prawie 5 mln ludzi. Aby zapobiec załamaniu się swoich sieci, elektrownie zmuszone zostały stosować ciągłe przerwy w dostawie prądu, aby ograniczyć popyt.
Szczególnie dramatyczna sytuacja jest w stanie Teksas, gdzie budownictwo mieszkaniowe cechuje się lekką zabudową drewnianych domów jednorodzinnych, nieprzystosowanych do niskich temperatur. Są one z minimalną izolacją, co oznacza, że mieszkańcy nie mogą liczyć na to, że ich domy będą długo ciepłe po wyłączeniu prądu. Z tego powodu dwie osoby zamarzły. Prawie 4 mln domów i firm było we wtorek bez zasilania w Teksasie.
Kolejne 400 000 znalazło się w tej sytuacji w pasie stanów rozciągających się od Luizjany po Ohio i Wirginię. Prawie 250 000 było bez prądu w Oregonie. W stanie Meksyk ponad 4,7 mlna domów i firm zostało pozbawionych energii po tym, jak niedobory w Teksasie wywołały kaskadowe wyłączenia energii. Chociaż prognozy przewidują wzrost temperatury w tym tygodniu, pogoda w środkowych Stanach Zjednoczonych pozostanie przejmująco zimna. Na części terytorium Teksasu było zimniej aniżeli w tym samym czasie na Alasce.
Wydobycie ropy naftowej spadło o ponad milion baryłek dziennie. Rafinerie przestały pracować ze względu na brak dostaw. Zamarzły rurociągi dostarczające gaz ziemny i ropę naftową. Uszkodzeniu uległy linie energetyczne. Stało się tak ze względu na ich oblodzenie, jak i liczne awarie spowodowane upadkiem drzew podczas burzy śnieżnej. Podkreśla się, że w środkowych stanach sieć energetyczna zaprojektowana została na gorące lata, a nie na mroźne zimy.
Tysiące turbin wiatrowych zostało w wyłączonych z powodu oblodzenia ich skrzydeł. Solary zostały przykryte grubą warstwą śniegu. Dostawcy gazu w Teksasie stukrotnie podnieśli jego ceny. Ponad 34 GW mocy wyłączono w tym stanie. Zaleca się mieszkańcom stanów dotkniętych kataklizmem zimna, aby wszyscy domownicy gromadzili się w jednym pokoju, zabierając wszystkie koce i ciepłe ubrania.
Prezydent Joe Biden 14 lutego ogłosił stan wyjątkowy w Teksasie i upoważnił Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego do koordynowania działań humanitarnych w celu „ratowania życia i ochrony mienia oraz zdrowia i bezpieczeństwa publicznego, a także zmniejszenia lub uniknięcia zagrożenia katastrofą we wszystkich 254 gminach Teksasu”.
Spodziewane w środę, 17 lutego, zelżenie silnych mrozów nie od razu poprawi istniejącą sytuację w dostawach energii. Prze kilka kolejnych dni będzie trwało usuwanie istniejących awarii i przywracanie sytemu energetycznego do poprzedniego stanu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.