Aukcja główna rynku mocy na 2025 r. została rozstrzygnięta w 7. rundzie z ceną zamknięcia 172,85 zł/kW/r. Sumaryczna wielkość obowiązków mocowych zawartych w wyniku aukcji umów wynosi 2 367,304 MW. PSE poinformowały w czwartek, 17 grudnia, o wstępnych wynikach aukcji.
Spośród całości obowiązków mocowych 275,717 MW dotyczy umów zawartych na okres pierwszego półrocza 2025 r. Obejmują one sześć umów dla jednostek rynku mocy, które nie będą wtedy spełniać limitów emisji lub przekroczą dopuszczalny wolumen emisji i dlatego po 30 czerwca 2025 r. nie będą mogły juz korzystać ze wsparcia w postaci rynku mocy. Z kolei prawie 950 MW obowiązków mocowych przypadło na jednostki redukcji zapotrzebowania (DSR).
Rynek mocy jest w założeniu mechanizmem wsparcia dla elektrowni i firm energetycznych, dla których ceny energii na rynku hurtowym w długim okresie nie gwarantują spłaty inwestycji w nowe, konwencjonalne jednostki wytwórcze, potrzebne dla utrzymania bezpiecznego funkcjonowania systemu energetycznego i zapewnienia dostaw energii elektrycznej.
Zgodnie z ustawą moc jest towarem, który można kupować i sprzedawać. Jednostki - wyłaniane podczas aukcji do pełnienia tzw. obowiązku mocowego, polegającego na gotowości do dostarczania mocy elektrycznej do systemu oraz zobowiązaniu do faktycznej dostawy mocy w okresie zagrożenia - będą wynagradzane.
W wyniku pierwszej aukcji rynku mocy na rok 2021 r. zakontraktowano w sumie 22 427 MW obowiązków mocowych. Aukcję wygrało 160 jednostek rynku mocy - źródeł wytwórczych oraz jednostek DSR - czyli ograniczenia zużycia energii na żądanie. Koszty poniosą końcowi odbiorcy prądu, w postaci opłaty mocowej, która pojawi się na ich rachunkach od 2021 r. Dla gospodarstw domowych opłata w 2021 r. wyniesie od 1,87 do 10,46 zł netto miesięcznie w zależności od zużycia energii. Inni odbiorcy energii elektrycznej zapłacą ponad 76 zł netto za każdą MWh pobraną w dni robocze między 7.00 a 22.00.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.