W ruchu Borek kopalni Bobrek-Piekary gościł 10 lipca br. premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu spotkał się z przedstawicielami spółek Węglokoks i Weglokoks Kraj, kierownictwem kopalni Bobrek-Piekary, a także jej załogą, w tym ratownikami górniczymi.
- Podjęliśmy dobrą decyzję, żeby przebadać przesiewowo górników, dlatego w maju mieliśmy duże przyrosty tych, którzy otrzymali wynik pozytywny. To było bardzo dobre podejście, dzięki któremu mogą wracać zdrowi do pracy. I jeszcze jedna dobra wiadomość. Ze wszystkich górników, którzy zachorowali, żaden nie zmarł. Dziewięćdziesiąt procent jest już zdrowych. To znaczy, że nasza polityka szybkiego wyłapywania osób zakażonych sprawdziła się – mówił Mateusz Morawiecki.
Premier wskazał, że rząd pracował począwszy od marca dzień i noc, aby przeciwdziałać pandemii koronawirusa.
- Jesteśmy na bardzo dobrej drodze powrotu do normalności. Dziś potrafimy dobie radzić lepiej z epidemią i jest ona pod kontrolą - mówił dalej Mateusz Morawiecki.
Szef rządu podziękował służbom sanitarnym, medycznym i mundurowym, które – jak podkreślił - były zawsze w gotowości do niesienia pomocy, sprawdzając, czy ludzie nie potrzebują żywności i wsparcia medycznego.
- Z 590 górników, którzy zostali zainfekowani, wszyscy wyzdrowieli i wrócili do pracy. To jest tu, na Śląsku, najlepsza wiadomość – zakończył swoje wystąpienie Mateusz Morawiecki.
Głos zabrał także towarzyszący premierowi wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.
Podkreślił on, że bardzo istotna była determinacja rządu, premiera Mateusza Morawieckiego oraz ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, żeby jak najszybciej i jak najbezpieczniej przeprowadzić badania wśród pracowników sektora wydobywczego. Przypomniał, że w województwie śląskim wykonano prawie 280 tys. testów, z czego ok. 110 tys. to testy przesiewowe.
- Dzięki temu można było wyłapać osoby, które są nosicielami koronawirusa. To spowodowało, że zdecydowana większość osób jest już zdrowa. Chyba największą wartością dla nas, walczących z koronawirusem są codzienne raporty i statystyki, w których przybywa osób ze statusem ozdrowieńca. I to nas motywuje do jeszcze większej i skuteczniejszej walki z pandemią – powiedział wojewoda.
Dodał, że bezprecedensową walkę z koronawirusem na Śląsku obserwowała z uwagą Europa i świąt, a podjęte działania krok w krok naśladują obecnie nasi południowi sąsiedzi licząc, że przyniosą one również pozytywne efekty.
Jarosław Wieczorek zapewnił, że władze województwa śląskiego utrzymują kontakt z sąsiadami z Republiki Czeskiej. Trwa też wymiana doświadczeń na polu walki z pandemią.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Jakby górników nie przebadali to na pewno by nie wyzdrowieli no i pewnie by objawy mieli i pewnie jakiś śmiertelny przypadek by był a tak to tylko heit na nich był i uzdrowicielski rząd