Giełdowe indeksy na Wall Street zakończyły środową, 29 stycznia, sesję niewielkimi wzrostami. W centru uwagi inwestorów były komentarze Fed po styczniowym posiedzeniu, wyniki amerykańskich spółek, a także rosnąca liczba chorych na koronawirusa w Chinach i na świecie.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł 0,31 proc. i wyniósł 28 812,15 pkt.
S&P 500 zyskał 0,01 proc. i wyniósł 3276,68 pkt.
Nasdaq Comp. poszedł w górę 0,17 proc., do 9285,01 pkt.
Notowania Boeinga rosły o 2 proc. Firma podała, że koszty uziemienia modelu 737 MAX przekroczą 18 mld USD, a analitycy spodziewali się, że będą one wyższe.
Akcje Apple rosły około 2 proc. Zysk na akcję koncernu w czwartym kwartale wyniósł 4,99 USD, a analitycy oczekiwali 4,56 USD.
- Apple mile zaskoczyło inwestorów na wielu frontach, ale co najważniejsze znacznie przekroczyło oczekiwania inwestorów dotyczące przychodów z iPhone'a, które powróciły do wzrostu w tym kwartale, znacznie wyprzedzając oczekiwania inwestorów - powiedział analityk JPMorgan Samik Chatterjee.
GE zwyżkował o 9 proc., najwięcej od października 2018 r. Skorygowany zysk na akcję wyniósł w IV kwartale 21 centów. Rynek oczekiwał 17 centów.
Kurs akcji eBay spadał 4,5 proc. - firma prognozuje przychody w pierwszym kwartale 2020 r. w przedziale 2,55-2,6 mld USD vs konsensus rynkowy 2,67 mld USD.
Akcje McDonald's rosły o 2 proc. Kwartalny zysk na akcję wyniósł 1,97 USD, o 1 cent przebijając oczekiwania.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.