Enea utworzy w czwartym kwartale br. rezerwy na umowy rodzące obciążenia w segmencie obrotu, która została wstępnie oszacowana na poziomie od 70 do 147 mln zł - poinformowała w poniedziałek, 30 grudnia, spółka. Jak dodała, wynika to z oceny wpływu taryfy zatwierdzonej przez prezesa URE.
Enea dodała w komunikacie giełdowym, że wysokość rezerwy może ulec zmianie, a jej ostateczna wartość zostanie wskazana w raporcie okresowym spółki za 2019 r.
W poniedziałek prezes URE zatwierdził taryfy na sprzedaż energii dwóm tzw. sprzedawcom z urzędu - Enei i Enerdze Obrót. Jak dodał Urząd, w związku z nowymi taryfami rachunki odbiorców energii w gospodarstwach domowych (G11) będą wyższe o ok. 9 zł miesięcznie - dodano.
Urząd poinformował, że łączne rachunki odbiorców energii w gospodarstwach domowych (grupa G11) będą wyższe o odpowiednio: 12,2 proc. i 11,3 proc.
W połowie grudnia prezes URE zatwierdził taryfę dla odbiorców jednego z wielkich sprzedawców energii - Taurona - jego odbiorcy w 2020 r. zapłacą za prąd średnio o 12 proc. więcej. Decyzja prezesa URE oznaczała, że sprzedawcy z grup PGE, Energa i Enea nie mogli zmienić cen za energię elektryczną od 1 stycznia 2020 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.