Leo Express Global może jeździć przez Polskę między Pragą a granicą polsko-białoruską - poinformował w poniedziałek Urząd Transportu Kolejowego. Decyzja urzędu upoważnia przewoźnika do wykonywania codziennie czterech kursów i obowiązywać będzie przez pięć lat.
Jak informuje Urząd Transportu Kolejowego (UTK), Leo Express Global otrzymał możliwość zatrzymywania się w Polsce na następujących stacjach pasażerskich: Zebrzydowice, Pszczyna, Tychy, Katowice Ligota, Katowice, Sosnowiec Główny, Dąbrowa Górnicza, Zawiercie, Włoszczowa Północ, Opoczno Południe, Warszawa Zachodnia, Warszawa Centralna, Warszawa Wschodnia, Mińsk Mazowiecki, Siedlce, Łuków oraz Terespol.
"Analiza przeprowadzona przez Prezesa UTK pozwoliła ustalić, że nowe połączenia pasażerskie Leo Express powinny stanowić uzupełnienie oferty przewozowej na obszarze województw: śląskiego, świętokrzyskiego, łódzkiego, mazowieckiego oraz lubelskiego. Nowa usługa Leo Express Global powinna przede wszystkim stanowić odpowiedź na dotychczas niezaspokojone potrzeby podróżnych, w szczególności w zakresie przejazdów na terytorium innego państwa" - napisano w komunikacie.
Dodano, że w przypadku modernizacji lub remontów Leo Express Global nie może zakłócić kursowania pociągów "ważnych z punktu widzenia interesu społeczno-gospodarczego kraju".
W listopadzie tego roku Leo Express otrzymał zgodę na przejazdy przez Polskę na trasie Praga - Medyka - granica polsko-ukraińska.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.