Nowe połączenia, ale i brak postojów na niektórych dotychczasowych stacjach. Pasażerów Kolei Śląskich czekają od połowy grudnia istotne zmiany.
Zarządca infrastruktury PKP PLK opublikował roczny rozkład jazdy pociągów, który zacznie obowiązywać od 15 grudnia. Podróżni korzystający z Kolei Śląskich muszą się przygotować na niespodzianki.
Po latach przerwy pociągi osobowe wrócą w grudniu na stałe na linię kolejową nr 169 Tychy-Orzesze Jaśkowice. W czerwcu 2001 r. wstrzymano tam ruch pociągów, dziesięć lat później wróciły na tą trasę pociągi pospieszne. Koleje Śląskie korzystały z tej trasy okazjonalnie, w ramach objazdów omijających Mikołów. Od połowy grudnia pojedzie tamtędy pociąg osobowy "Racibor" z Katowic do Raciborza oraz w kierunku przeciwnym. Między Tychami a Orzeszem Jaśkowicami będzie się on zatrzymywać tylko na wybranych przystankach: Łaziska Średnie i Orzesze Miasto. Nie będzie postojów w Wyrach czy też na przystanku Łaziska Kopanina, położonym koło Elektrowni Łaziska.
"Racibor" będzie też jedynym pociągiem kursującym najkrótszą między Rybnikiem a Nędzą przez Jejkowice, którą obecnie nic nie kursuje. Pozostałe składy Kolei Śląskich pojadą trasą dłuższą przez Rydułtowy.
Niemiłe zaskoczenie czeka podróżnych Kolei Śląskich korzystających z przystanku Mysłowice Kosztowy na linii z Katowic do Oświęcimia. Obecnie zatrzymują się tam wszystkie pociągi Kolei Śląskich, od 15 grudnia większość przestanie się zatrzymywać. Jedynie pociągi o godz. 6.02 do Bytomia i godz. 6.55 do Lublińca oraz po południu o godz. 16.06 i godz. 17.03 do Oświęcimia zatrzymają się w Mysłowicach Kosztowach. Na tej trasie godzinę później odjedzie ostatni pociąg z Oświęcimia do Lublińca. Obecnie jedzie on o godz. 19.55, od nowego rozkładu o godz. 20.51.
Mniejsze zmiany zajdą na linii Pszczyna - Żory - Rybnik, ale i tutaj czekają nas pewne przetasowania. Obecnie np. ostatni pociąg w stronę Żor ze stacji Suszec Kopalnia odjeżdża o godz. 20.02 i jedzie aż do czeskiego Bohumina. Po zmianie rozkładu będzie odjeżdżać pół godziny wcześniej i to tylko do Rybnika.
Po raz pierwszy w swej historii Koleje Śląskie pojadą trasą z Lublińca do Kluczorka, wypierając z tej trasy Przewozy Regionalne. Za sprawą tej decyzji Lubliniec utraci dotychczasowe bezpośrednie połączenia pociągami osobowymi z Wrocławiem, Oleśnicą i Wołczynem.
Od 21 grudnia na tory wróci pociąg kolei Śląskich Ornak łączący Katowice z Zakopanem przez Jeleśnię, Hucisko i Lachowice Centrum. Ma on kursować tą malowniczą trasą prowadzącą przez Beskid Makowski do 24 lutego.
Nie zobaczymy natomiast Kolei Śląskich na trasach Bytom - Gliwice czy Gliwice - Zabrze Makoszowy - Katowice, gdzie nie będzie nic kursować.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.