Wśród barier stojących na przeszkodzie do rozwoju polskich firm najistotniejszą są koszty pracy, tylko w Korei Południowej jest to większy problem - wynika z przekazanego PAP raportu Grant Thornton nt. badania "Bariery w biznesie". Do istotnych barier zaliczono też biurokrację i koszty energii.
W opracowaniu napisano, że w ostatnich latach trudno narzekać na tempo rozwoju w Polsce. Mimo to średnie i duże firmy twierdzą, że mogłyby rozwijać się jeszcze szybciej, gdyby nie przeszkody, na które napotykają w naszym kraju.
Autorzy raportu zwrócili uwagę, że aby gospodarka mogła się rozwijać, a wraz z nią mógł zwiększać się dochód obywateli, muszą przede wszystkim rozwijać się działające w Polsce przedsiębiorstwa. To, jak szybko rosną, zależy w dużej mierze od tego, jakie przeszkody napotykają one na swojej drodze.
"Często to właśnie bariery w większym stopniu determinują rozwój danej firmy, niż ewentualne napotykanie przez nią okazje biznesowe" - oceniono.
Dlatego duże i średnie firmy z najważniejszych gospodarek świata zapytano o osiem czynników, które mogą ograniczać rozwój firm - np. o biurokrację, koszty pracy czy problem ze znalezieniem pracowników.
"Okazuje się, że aktualnie najważniejszą barierą dla polskich firm są koszty pracy - aż 68 proc. ankietowanych w naszym kraju przedsiębiorstw twierdzi, że jest to silna bądź bardzo silna przeszkoda w rozwoju. Tylko w Korei Południowej jest to większy problem niż w Polsce" - zauważono w informacji.
Zdaniem ekspertów z Grant Thornton nie chodzi prawdopodobnie o aktualny nominalny koszt wynagrodzeń pracowników (bo jest on niższy niż w większości innych badanych państw), ale raczej o to, jak szybko te koszty w Polsce rosną (o 20,4 proc. w 5 lat), oraz jak duża ich część to podatki i parapodatki.
"Inne istotne bariery to biurokracja (wskazywana przez 65 proc. firm), co może być skutkiem ostatniej dużej zmienności przepisów prawa, zwłaszcza podatkowego, a także ceny energii (64 proc.) co sugeruje, że przedsiębiorcom mocno utrudnia planowanie rozwoju perspektywa zbliżającego się skoku cen energii, po ich uwolnieniu z początkiem 2020 r." - napisano.
Na problemy z dostępnością kadr wskazało 58 proc. pytanych, na brak zamówień 51 proc., na niepewność ekonomiczną - 48 proc. Dla 46 proc. polskich firm barierą jest dostęp do finansowania działalności, a 37 proc. wskazało także na infrastrukturę transportową.
Autorzy raportu porównali Polskę z innymi krajami, które zostały objęte badaniem. Zauważyli, że choć nasza gospodarka w ostatnich latach rozwija się w bardzo szybkim tempie, średnio około 4 proc. rocznie, to pod względem barier Polska wyróżnia się niestety raczej negatywnie.
"Jeśli wyciągnąć średnią arytmetyczną ze wszystkich ośmiu badanych obszarów, okazuje się, że w Polsce aż 55 proc. średnich i dużych firm deklaruje, że bariery te silnie bądź bardzo silnie przeszkadzają im w rozwoju. To jeden z najwyższych odsetków ze wszystkich 33 przebadanych krajów - odczuwalność barier rozwojowych jest wyższa tylko w odległych nam kulturowo i gospodarczo Indiach, Tajlandii i RPA" - podkreślono.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.