… taki to tytuł nadano artykułowi opisującemu pożar w kopalni North Goonyella w australijskim stanie Queensland. Tekst ukazał się w czasopiśmie Australian Mining Safety Journal.
„Dobrą plecie się pajęczynę, kiedy planuje się oszukać” – to spuentowano w nim postępowanie jednej z największych firm górniczych - Peabody Energy, której zarzucono, że wraz z rządem stanu Queensland starała się zatuszować ważną dla rynku finansowego informację o pożarze w kopalni North Goonyella.
Z kolei dziennikarz gazety Australian Financial Review, Mathew Stevens, w swoim artykule stwierdził, że Peabody Energy dopiero po trzech dniach, gdy w mediach ukazały się zdjęcia kłębów dymu wychodzące z szybu wentylacyjnego kopalni, przyznała się do pożaru w swojej kopalni. Po tym oświadczeniu notowania firmy na giełdzie w USA spadły o 13 proc.
Autor zastanawia się także na tym, jaką rolę w tym tuszowaniu miał rząd stanu Queesland. Władze stanowe nie podawał żadnych informacji na temat pożaru, chociaż inspektorzy urzędu górniczego, są pracownikami rządowymi i od dłuższego czasu nadzorowali zwalczanie skutków samozapalaniem się węgla. Dopiero w artykule w biuletynie urzędu górniczego poinformowano o pożarze i prowadzonej akcji, m.in. o wyprowadzeniu załogi z dołu kopalni i budowie tam izolacyjnych.
Już kilkanaście dni przed podaniem tych faktów w biuletynie, w kopalni pracował sztab doradców i inspektorzy górniczy oraz chemicy firmy rządowej SIMTARS, analizujący próbki gazów pobieranych z dołu kopalni.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.