Hanna Banaszak zaśpiewała w niedzielę wieczorem, 2 września, na zakończenie XVIII Międzynarodowego Festiwalu Orkiestr Dętych w Rudzie Śląskiej. W Parku im. Augustyna Kozioła (legendarnego dyrygenta orkiestry kopalni Walenty-Wawel) zagrały dla mieszkańców najlepsze rudzkie i śląskie zespoły z rodowodem i ponadstuletnią tradycją orkiest górniczych przy kopalniach węgla kamiennego.
- Kocham orkiestry dęte i nie wyobrażam sobie Rudy Śląskiej bez orkiestr górniczych! - mówiła prezydent miasta Grażyna Dziedzic, zapraszając mieszkańców na muzyczne święto.
Wcześniej ulicą Wolności paradnym marszem spod Muzeum Miejskiego im. Maksymiliana Chroboka przeszli muzycy orkiestr Pokój, Halemba, Bielszowice i Makoszowy (Orkiestra Górnicza Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu). Pochód poprzedzały mażoretki amatorskiego teatru Pierro.
Pod batutą kapelmistrza Bielszowic Zygmunta Kliksa połączone orkiestry odegrały uroczyście hejnał festiwalu.
Orkiestra Górnicza Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu (Orkiestra Dęta Makoszowy)
Orkiestry dęte są nieodłączną częścią śląskiej kultury. Powstawały przy zakładach górniczych i zrzeszały przede wszystkim górników. Z biegiem lat do zespołów dołączali muzycy z różnych instytucji kultury, np. Opery Bytomskiej, Teatru Muzycznego w Gliwicach czy Filharmonii Zabrzańskiej. Tak powstała m.in. Orkiestra Górnicza Muzeum Górnictwa Węglowego, która wywodzi się z Orkiestry Dętej Makoszowy - zespołu, którego historia sięga 1906 roku. Zespołem dyrygowali kolejno: Heinrich Weiss, Franciszek Zygmunt, Herman Nikiel i Oskar Drońka. Od 1972 r. funkcję kapelmistrza pełni Henryk Mandrysz. W orkiestrze gra ponad 50 muzyków, w tym dwie kobiety. Najmłodszy - Tomasz Makselon (12 lat) - gra na perkusji. Najstarszy z muzyków bielszowickiej orkiestry - trębacz Jerzy Rokus - ma 83 lata.
Orkiestra Dęta Bielszowice
Najstarszą rudzką orkiestrą dętą jest zespół wywodzący się z kopalni Bielszowice. Powstała w 1919 r., a jej pierwszym kapelmistrzem był Pantaleon Bronny. Orkiestra liczyła wtedy 15 muzyków. W 1936 r. batutę kapelmistrza przejął syn Pantaleona – Fryderyk, a 27 lat później - syn Fryderyka - Melchior Bronny. Kolejnymi dyrygentami byli: Emil Czyż, Henryk Hahn i Herbert Hahn. W 1976 r. orkiestrę kopalni Bielszowice połączono z zespołem kopalni Zabrze (kapelmistrzem został Alfred Skutela). Od 1999 r. orkiestrę prowadzi Zygmunt Kliks, który jest także puzonistą Filharmonii Zabrzańskiej i nauczycielem w Państwowej Szkole Muzycznej w Zabrzu. W orkiestrze Bielszowice gra 45 muzyków, w tym 5 kobiet. Najstarszy z muzyków - 76-letni Krystian Wolsztyniak - gra w orkiestrze na puzonie od dwunastego roku życia. Z kolei najmłodsza jest klarnecistka - 17-letnia Sara Warzecha.
Orkiestra Dęta Halemba
Orkiestra Dęta Halemba powstała w 1960 r. z inicjatywy Ryszarda Banika, Kazimierza Ćwieląga, Gerarda Rzepki i Jerzego Kościelnego. Jej pierwszym dyrygentem był Herbert Hahn, ówczesny koncertmistrz Wielkiej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia i Telewizji w Katowicach. Funkcję kapelmistrza pełnił przez 23 lata. W 1983 r. batutę przejął Jan Niesterok, a w 1986 r. Teodor Zając. Od 1991 r. przez 20 lat orkiestrą dyrygował Norbert Gemander, a od stycznia 2012 r. funkcję kapelmistrza pełni Piotr Szczygioł. Okiestra liczy 44 muzyków, w tym trzy kobiety. Najstarszym członkiem zespołu jest Ewald Wawoczny, który ma 77 lat i gra na klarnecie, zaś najmłodszy jest Kamil Jurkiewicz, który ma 19 lat i gra na trąbce.
Orkiestra Dęta Pokój
Przed rudzką publicznością wystąpiła też z towarzyszeniem solistów - Wiktorii Węgrzyn i Andrzeja Lichosyta - Orkiestra Dęta Pokój, która powstała w 1922 r. Założyli ją górnicy-muzycy, którzy za własne pieniądze kompletowali instrumenty, mundury i nuty. Wykonywali w międzywojniu patriotyczny, polski repertuar. Dyrygentami orkiestry Pokój byli kolejno: Wilhelm Kubisa (1925–1957), Romuald Żurek (1957–1980), Jan Karkoszka (1980-1982) oraz Eugenius Kozyra (1982–1993). Od 1993 r. orkiestrę prowadzi Jacek Kampa, który wcześniej przez 9 lat grał w zespole jako waltornista.
Orkiestra rozrastała się w miarę łączenia kopalń. W 1968 r., kiedy połączono sąsiadujące ze sobą zakłady Wanda – Lech i Pokój połączono też orkiestry obu kopalń. Niemal trzydzieści lat później, w 1996 r., dołączyli muzycy z kopalni Walenty-Wawel. Orkiestra kopalni Pokój liczyła wtedy blisko 120 muzyków. Dzisiaj gra w niej 55 muzyków w wieku od 16 do 78 lat, w tym pięć kobiet.
Orkiestra Rozrywkowa PGG Happy Band
Pod batutą Mirosława Kaszuby na zakończenie imprezy wystąpiła dawna orkiestra rozrywkowa kopalni Mysłowice-Wesoła (zasilona też muzykami dawnej orkiestry kopalni Śląsk), która w ciągu 28 lat od założenia w 1990 r. koncertowała m.in. w Australii, Austrii, Finlandii, Niemczech, Rosji, Szwajcarii, Ukrainie, na Węgrzech, w Wielkiej Brytanii, Włoszech czy w USA. W dorobku zespoł ma kilkanaście nagrań, wśród artystów, z którymi zagrał Happy Band są m.in. Artur Andrus, Ewa Bem, Andrzej Dąbrowski, Robert Janowski, Jerzy Milian, Andrzej Piaseczny, Krystyna Prońko, Ryszard Rynkowski, Jacek Stachurski, Mieczysław Szcześniak, Ewa Uryga, Zbigniew Wodecki i Hanna Banaszak, która była gwiazdą tegorocznej edycji festiwalu w Rudzie Śl.
W galerii: XVIII Międzynarodowy Festiwal Orkiestr Dętych w Rudzie Śląskiej, niedziela 2 września 2018 r. (zdjęcia Witold Gałązka - Trybuna Górnicza, portal nettg.pl)
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
@Маx nie opowiadaj głupot, bo grają akurat rewelacyjnie i to nie tylko te zespoły, w których są profesjonalni muzycy. Amatorzy na Śląsku mają ciągle bardzo wysoką kulturę muzyczną i umiejętności. A najbardziej cieszy, że w orkiestrach jest cały przekrój pokoleniowy i ciągłość!
Grają jak niedojdy i amatorzy. powodem tego jest brak nakładów ze strony kopalń. Dziś nawet nie można w godzinach pracy iść na próbę ale jak ktoś umrze to chca orkiestrę. kiedyś dyrektorzy to dbali o kopalnianych muzyków a dziś mają ich za idiotów