Rekomendowana trasa podmorskiej części gazociągu Baltic Pipe to wariant przez wyłączną strefę ekonomiczną Szwecji oraz polskie i duńskie obszary morskie - poinformował w środę, 20 czerwca, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski.
Gazociąg Baltic Pipe połączy polski i duński system przesyłu gazu. Dzięki temu do Polski trafi gaz z szelfu norweskiego.
Na odcinku między duńskim a polskim wybrzeżem rozważano dwie trasy: południową - przez wyłączną strefę ekonomiczną Niemiec, oraz północną, przez strefę duńską oraz obszar w okolicy Bornholmu, na którym Dania i Polska nie dokonały rozgraniczenia wyłącznych stref ekonomicznych. W obu wariantach długości i koszty budowy były podobne.
Jak poinformował w środę Naimski, wykonawca projektu zarekomendował liczącą ok. 275 km trasę przez "duńskie i polskie obszary morskie oraz wyłączną strefę ekonomiczną Szwecji". Jednocześnie wybrano punkty wyjścia i wejścia gazociągu na wybrzeżach Polski i Danii. Po stronie duńskiej będzie to punkt Faxe South na wyspie Zelandia, w Polsce gazociąg wejdzie na brzeg w lokalizacji Niechorze-Pogorzelica w województwie zachodnipomorskim.
Baltic Pipe to strategiczny projekt infrastrukturalny mający na celu utworzenie nowego korytarza dostaw gazu na rynku europejskim. Inwestycja umożliwi transport gazu z Norwegii na rynki duńskie i polskie, a także do klientów w sąsiednich krajach. Gazociąg o zdolności przesyłowej rzędu 9 mln m sześc. w kierunku Polski ma być gotowy jesienią 2022 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.