- W Węglokoksie Kraj w latach 2018-2022 został przyjęty plan obejmujący zakrojone na szeroką skalę działania inwestycyjne. Zostały one ukierunkowane na modernizację parku maszynowego, w tym: zakup nowych i modernizację eksploatowanych obudów zmechanizowanych, zakup przenośników ścianowych i podścianowych, przenośników taśmowych wraz z wyposażeniem, kolejek spalinowych podwieszanych itp - mówi Trybunie Górniczej GRZEGORZ WACŁAWEK, prezes zarządu Węglokoksu Kraj.
Jak ocenia pan funkcjonowanie zespolonej kopalni Bobrek-Piekary?
W 2017 r. łączne wydobycie wyniosło 2 587 700 t. W każdym roku funkcjonowania kopalni planuje się oraz realizuje kolejne inwestycje. To podstawowe działanie służące zapewnieniu rentowności zakładu. Proces rozpoczął się już w 2015 r., gdy kupiliśmy od byłej Kompanii Węglowej dwie mocno niedoinwestowane kopalnie, które miały zostać zlikwidowane. W grudniu 2015 r. kopalnia Bobrek oraz kopalnia Piekary zostały połączone w jeden zakład dwuruchowy - Bobrek-Piekary. Od tego czasu rozpoczął się dynamiczny okres transformacji w firmie. Dołożyliśmy wszelkich starań, aby wdrażane działania restrukturyzacyjne wpłynęły na optymalizację mocy produkcyjnych. Zwiększenie rentowności dwuruchowej kopalni było również możliwe dzięki modernizacji istniejącej infrastruktury oraz stworzeniu podwalin pod nowoczesny park maszynowy, obejmujący linię technologiczną nowej generacji do paczkowania sortymentów, w tym Skarbka - ekogroszku, który stał się czołowym produktem firmy, rozpoznawalnym na rynku przez szerokie grono odbiorców. Będziemy rozwijać ten produkt. Chcemy, aby jak największa ilość ekogroszku była paczkowana, co pozwoli na ograniczenie nieuczciwej konkurencji, tzn. podszywania się pod wypracowaną przez nas markę. Każdy z ruchów kopalni funkcjonuje średniorocznie na dwóch ścianach wydobywczych. I taki model kopalni mamy zamiar utrzymać. Pragnę też podkreślić, że obecnie spółka Węglokoks Kraj notuje dodatni wynik finansowy.
Proszę bliżej opowiedzieć o skali bieżących inwestycji i planach na przyszłość.
Celem optymalizacji produkcji w Węglokoksie Kraj w latach 2018-2022 został przyjęty plan obejmujący zakrojone na szeroką skalę działania inwestycyjne. Zostały one ukierunkowane na modernizację parku maszynowego, w tym: zakup nowych i modernizację eksploatowanych obudów zmechanizowanych, zakup przenośników ścianowych i podścianowych, przenośników taśmowych wraz z wyposażeniem, kolejek spalinowych podwieszanych itp. Ponadto znaczące inwestycje związane były z udostępnianiem nowego pola eksploatacyjnego Bobrek-Miechowice 1. Liczymy, że inwestycja w filar miechowicki poprawi nasze wyniki. Zalega tam węgiel o bardzo dobrych parametrach jakościowych. Rozcinka pierwszej ściany w filarze szybowym byłej kopalni Miechowice jest już na ukończeniu. Te działania zapewnią stabilizację frontu wydobywczego. W 2018 r., z uwagi na wykorzystanie specjalnych metod wydobywczych oraz wdrożenia prób wydobycia metodą chodnikową, zakładamy zwiększenie długości drążonych wyrobisk korytarzowych do 12 km. Zdecydowaliśmy się inwestować w modernizację transportu załogi i materiałów oraz odstawy urobku. W br. planujemy zakup sekcji obudowy zmechanizowanej dla ściany 7 i 4 w pokładzie 504.
W ub.r. minister środowiska wydał koncesję dla ruchu Piekary. Jakie nadzieje wiąże z tym spółka Węglokoks Kraj?
Koncesja udzielona piekarskiej części zakładu daje możliwość wydobywania węgla kamiennego do 2030 r. Obecnie trwają prace badawcze związane z oceną stanu bazy zasobowej złóż węgla kamiennego w ruchu Piekary. Prowadzimy szeroko zakrojone prace, weryfikujące możliwości zastosowania różnych metod wydobywczych pokładów resztkowych oraz opłacalności wydobycia. Od wyników tych ekspertyz zależą dalsze działania.
Jak przedstawia się produkcja węgli ekologicznych typu ekogroszek? Czy produkcja zabezpiecza popyt na to paliwo?
Od pewnego czasu obserwujemy zwiększony popyt na każdy rodzaj węgla. Niestety produkcja sortymentów nie pokrywa całego zgłaszanego nam zapotrzebowania, zgodnie z kontraktacją na bieżący rok. Nie dysponujemy wolnymi mocami produkcyjnymi, które można byłoby przeznaczyć na dodatkową produkcję, co w konsekwencji zwiększyłoby sprzedaż. Ponadto podczas sprzedaży węgla największe marże generują sortymenty grube i średnie. Dlatego priorytetem jest utrzymanie ich produkcji na poziomie około 30 proc. ogólnego wydobycia. Realizacji tych działań służyć ma nie tylko odpowiednia dbałość na etapie produkcji i dystrybucji, ale także zastosowanie technologii temu służących, w tym wszelkich nowinek technicznych. Mam na myśli organy urabiające do produkcji sortymentów grubych, nowe rozwiązania w transporcie urobku, inwestycje w zakład przeróbki itd.
Kilka lat temu głośno było o wspólnym projekcie Węglokoksu i GIG związanym z próbami wdrożenia eksploatacji komorowo-filarowej. Czy jest on aktualny?
Faktycznie jedną z planowanych metod specjalnych była eksploatacja systemami komorowo-filarowymi z zastosowaniem obudowy kotwiowej. Podpisano list intencyjny pomiędzy Węglokoksem Kraj, GIG oraz spółką Joy Global Poland. Wyniki przeprowadzonych prób, analiz i badań niestety wykluczyły możliwość zastosowania tej metody z uwagi na uwarunkowania stropowe w ruchu Piekary. Nadal więc poszukujemy rozwiązań, które pozwoliłyby w sposób opłacalny sięgnąć po węgiel resztkowy.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Buhaahha a skąd mają pieniądze na zakrojone na szeroka skale inwestycje? Już wam mowie, z początkiem roku dyr. obcial wszystkim jak leci w dozorze, nadgodziny za zostawanie w scianach na których jest 6H (dozor mechaniczny i elektryczny), nowych ciagadel na kopani nie widzieliśmy już od 2 lat itp Wiec kosztem czegos sa te oszczednosci. Strach będzie ogladac wyplate za styczeń.
Człowiek marionetka. Przyjdzie nowa zmiana i prezes będzie musiał poszukać sobie nowego zajęcia. A z tak wysokiego stołka boleśnie się spada. Szkoda, bo wiedzę może i ma (ale był choć raz przodowym?), ale i tak robi co mu każą. Natomiast gorzej z mieszkańcami, pod których terenami prezes chce fedrować. Czy z ich życiem nikt się nie liczy?
Jeżeli chodzi o ruch 'Piekary', to jest klapa. Zostały 2 ściany, a nie ma przodków, które rozcinają następne złoża. Węglokoks zrobił plany, ale co z tego, skoro nie wykonano rzeczy podstawowej. Nie skonsultowano z miastem, że chce się wydobywać. Dzisiaj miasto poczyniło w tym miejscu inwestycje, wybudowało drogę i kanalizację. Podobno także sprzedało działki. Po prostu ktoś tu Zawalił podstawową sprawę, co może być końcem tej kopalni. Zostanie tylko fedrowanie firmami za pomocą przodków, jak w Eko - Plus.
Fajnie się to czyta ale jak narazie to dla ruchu Piekary wcale się tak różowo nie zapowiada gdyż wygląda na to że poza dwiema obecnie wydobywanymi ścianami oraz dwiema przyszłymi więcej wydobycia nie będzie na ruchu Piekary. Czyli 2019-20 mógł by być koniec ruchu Piekary gdyż zarząd nie przedstawił żadnych danych i dokumentów na wydobycie a do tego nawet pani prezydent Piekar nic o tym niewie a jak wiadomo musiała by coś wiedzieć żeby wyrazić zgodę na wydobycie w rejonie Piekar.
Brawo, przykład na to, że w górnictwie da się super zarządzać i zarabiać
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.
Bardzo miło się czyta jak spółka kwitnie. W 2015 roku nikt nie wierzył w KWK Bobrek i KWK Piekary. Co więcej nikt nie wierzył w 2016 roku, że spółka będzie zarabiać, inwestować. Dalej nie jestem w stanie ogarnąć faktu jak przy cenach 45-50 ARA przy stracie za 2016 sektora 2 mld złotych Kraj był na plusie! Teraz ceny są na poziomie 95-100 ARA!! Słucham Prezesa Wacławka i mam wrażenie, że tylko on wie co robić (zastępcy Malesza i Basista z przypadku). Analogiczna sytuacja jak w starym Zarządzie. Prezes Kozakowski miał wiedze a zastępcy wiedzieli ze węgiel jest czarny (księgowa i dziennikarz). Prezes Wacławek mówi, że spółka znowu rok na plusie to już 3 z rzędu!! Na marginesie nie rozumiem obecności Bartyli. Czy PIS nie wie lub nie widzi co robi w Bytomiu??!! Wyprowadzanie kasy, śmieci, zadłużenie... Dzisiaj Bytom ma super Prezesa Kraju ale ma strasznego Prezydenta...