Pośród aukcji związanych z Wielką Orkiestra Świątecznej Pomocy można znaleźć wiele ciekawych rzeczy. W tym roku jedną z atrakcji jest zjazd do ściany wydobywczej dla dwóch osób, który zaoferowało Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia.
Zwycięzcy licytacji po przejściu odpowiedniego szkolenia zjadą pod ziemię na głębokość ok. 700 m, by tam zobaczyć, w jakich warunkach na co dzień pracują górnicy PG Silesia. Będzie to także doskonała okazja do tego, by przyjrzeć się pracy sprzętu stosowanego w kopalni zlokalizowanej w Czechowicach-Dziedzicach. W wizycie będą mogli wziąć udział tylko dorośli. Jak poinformowała portal górniczy nettg.pl Małgorzata Bajer, dyrektor ds. komunikacji i PR w PG Silesia, po zakończonej licytacji zostanie ustalony termin zjazdu.
Póki co najwyższa oferta opiewa na 445 zł. Jest jednak jeszcze czas, aby ją przebić, bo licytacja kończy się w czwartek (12 stycznia) o godz 12.21. Licytacja można znaleźć pod tym linkiem.
25. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się w najbliższą niedzielę (15 stycznia). W tym roku WOŚP gra dla ratowania życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorom.
- 25 lat grania Orkiestry to poważna część historii Polski. Przez ten okres pomogliśmy praktycznie każdemu szpitalowi w naszym kraju. To, że Orkiestra działa i to z tak dużą skutecznością, to oczywiście zasługa wszystkich darczyńców, to efekt każdego grosza wrzuconego do puszki. Nie boję się użyć stwierdzenia, że Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to wspólne dobro wszystkich Polaków także tych mieszkających za granicą, bo przecież wiele sztabów gra także na obczyźnie - mówi Jerzy Owsiak prezes zarządu Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Szkoda, że na Barbórkę górnicy nie mogą już zabierać na dół swoich drugich połówek. Dół znam z opowieści mojego Górnika i sama bardzo chętnie też bym to zobaczyła. Co tam Guido ze swoją trasą turystyczną...
Do gornik@ masz racje tak to jest - wycieczki robia na najblizsza sciane wypucowane wszystko dojazd traktorem -- a jak to sie ma do rzeczywistosci to kazdy wie pozdro
Takimi zjazdami zawsze robili krzywdę ludziom ciężko pracującym w warunkach urągających ludzkiej istocie Wycieczki,delegacje,panie i panowie,eminencje i ekscelencje,urzędnicy i politycy, itp,itd Wszystko przyszykowane,dopieszczone,wydmuchane Oby pięknie,bezpiecznie bez wysiłku,potu i pyłu Zostawia się w ich głowach wypatrzony obraz górnictwa Przez resztę życia będą mówili z dumą-byłem na dole,tam wcale nie jest tak źle .Tylko,że różnica jest "subtelna" jak pomiędzy wizytą na poligonie i na wojnie.
Panstwowe kopalnie maja zakaz kwestowania na Orkiestre.
Ciekawe czy epitety nadsztygarow tez beda :P
Wycieczka do ściany 101 czy 161? Wstępnie stawiam na tą pierwszą, bo jest bliżej szybu. W każdym bądź razie dla osób niemających pojęcia o górnictwie taka wycieczka może być niezapomniana. Górnictwa nie da sie wyobrazić, nawet mając dość dobrze opanowaną teorię książkową.
Super pomysl...!!! Dam 450 ale nie jedzcie tam....
Super pomysł!