Przed południem w piątek (4 marca) w siedzibie Kompanii Węglowej w Katowicach zakończyła się pierwsza część rozmów ministra i wiceministra energii z nowym prezesem firmy i związkowcami.
- Poinformowałem stronę związkową i zarząd Kompanii Węglowej o obecnej sytuacji związanej z możliwością finansowania w ramach Polskiej Grupy Gorniczej. Wygląda to dosyć dobrze - oznajmił minister Krzysztof Tchórzewski.
- Odpowiadałem też na pytania dotyczące otoczenia politycznego, kontakty z górnictwem europejskim i Unią Europejską. Jeśli chodzi o poszczególne działania, mające na celu zmianę konfiguracji Kompanii Węglowej, sprawa jest otwarta. Jeżeli załoga i nowy zarząd potrafią znaleźć taką formułę pracy, żeby wynik PGG na koniec 2017 roku był dodatni, to w takiej sytuacji mamy pieniądze, inwestorzy wchodzą i to jest pewnik - powiedział Tchórzewski w krótkiej wypowiedzi dla prasy przed odjazdem do Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Minister przekazał też, że rozmawiał o sposobach ustabilizowania rynku węgla.
- Najważniejsze w tej chwili jest wypracowanie odpowiedniej formuły sposobu wynagradzania, poczynając od 1 czerwca. I z tym załogę i zarząd zostawiam - dodał szef Ministerstwa Energii.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Wiem dobrze ile zarabiacie - ale co jest lepsze mniejsze zarobki czy bankructwo - odpowiedz sobie sam. Nie życzę wam losu stoczni czy hut. pozdr.
DO OBSERWATOR BRANŻY Człowieku co Ty piszesz Jakie cięcia zarobków?Z czego Ty chcesz ciąć???Co może na dole będziemy zapiepszać za 2 tysiące?To nie jest jakiś markiet,albo fabryka czekolady Jak byśmy zarabiali po 6,7 tys. to Cię rozumiem,lecz zwykły robotnik może o tym pomarzyć.Jak ktoś zarobi 4 tys to to już jest dużo(oczywiście z kilkoma sobotami).I co Ty na to???????????
Przekaz jest jasny - cięcia zarobków i nowa PGG albo upór związków, pat negocjacyjny, brak chętnych do tworzenia PGG i w konsekwencji upadłość. Ja bym wybrał to pierwsze - ale wasze tępe i egoistyczne związki wiadomo co zrobią.
darmozjady za brama biali fizycznych coraz mniej a dozoru nawet wiecej niz bylo