- Moim zdaniem górnictwo będzie stawało się z czasem coraz bardziej elitarną gałęzią przemysłu i wiedzy, w czym polski udział będzie nie bez znaczenia - stwierdza w rozmowie z Trybuną Górniczą prof. Wojciech Ciężkowski, dziekan Wydziału Geoinżynierii Górnictwa i Geologii Politechniki Wrocławskiej oraz przewodniczący Komitetu Organizacyjnego i Naukowego III Polskiego Kongresu Górniczego, który odbędzie się w dn. 14-16 września we Wrocławiu.
Jakie czynniki determinują organizowanie takich wydarzeń jak Polski Kongres Górniczy?
Polski Kongres Górniczy powołany został w 2007 r., aby odtąd rok przed Światowym Kongresem Górnictwa polskie górnictwo podsumowało swoją działalność oraz przedstawiło zarówno osiągnięcia nauk górniczych i geologicznych, jak i osiągnięcia techniczne i technologiczne. Zakładamy, że obecny kongres będzie ważnym elementem integracji środowiska górniczego wokół działań podejmowanych w celu zapewnienia bezpieczeństwa surowcowego kraju oraz optymalizacji bezpieczeństwa eksploatacji różnych kopalin, a także platformą wymiany doświadczeń pomiędzy nauką a praktyką przemysłową. Kongres powinien wskazać również na takie osiągnięcia, którymi będziemy mogli pochwalić się na 24. Światowym Kongresie Górniczym, który odbędzie się w październiku 2016 r. w Rio de Janeiro w Brazylii.
Polski Kongres Górniczy będzie organizowany po raz trzeci. Jego poprzednie edycje miały miejsce w 2007 r. i w 2010 r. Górnictwo, szczególnie węglowe, było wówczas w znacznie lepszej kondycji. Jak obecna sytuacja branży wpływa na organizowanie tego typu wydarzeń?
Kongres odbywa się w szczególnym okresie. Z jednej strony większość gałęzi krajowego górnictwa działa z sukcesami, a górnictwo rud miedzi osiągnęło nawet poziom globalny, z drugiej zaś kryzys przeżywa górnictwo węgla kamiennego. Wszystko to dzieje się w sytuacji, gdy w świecie nastąpił w ostatnich latach wielki wzrost zapotrzebowania na surowce mineralne, a państwa Unii Europejskiej uświadomiły sobie, jak narażone są na problemy z zaopatrzeniem, głównie w tzw. surowce strategiczne. Dodatkowo w Polsce - kraju bogatym w złoża różnych kopalin - brak jest jasnej polityki surowcowej, a konkurencyjność polskiego przemysłu wydobywczego spada. Stąd też widać, jak wiele zagadnień wymaga przeanalizowania i przedstawienia. Wszystko to wskazuje na zasadność organizacji takich imprez. Na potrzebę taką wskazuje też fakt, że na Kongres zgłosiło się prawie trzystu uczestników z całego kraju, którzy aktualne problemy przedstawią w prawie 150. referatach. Ostatnie zawirowania w przemyśle węgla kamiennego wpłynęły nieco na mniejszy udział uczestników i referatów z tej właśnie dziedziny.
Tegoroczne obrady będą odbywać się pod hasłem: "Górnictwo: wczoraj-dziś-jutro". Podejrzewam, że najważniejsze dla wszystkich uczestników będzie właśnie to jutro. Czy polskie górnictwo doczeka lepszych czasów?
Znając dobrze ewolucję metod wydobycia surowców oraz mając opanowane obecne techniki możemy mówić o górnictwie jutra. Górnictwo to - oprócz metod tradycyjnych - będzie operowało coraz bardziej wyrafinowanymi metodami, będzie sięgać na coraz większe głębokości, w coraz trudniejsze warunki geologiczne, będzie prowadzone na dnie mórz i oceanów, a zapewne i na różnych ciałach Układu Słonecznego. Prowadzi to do powstawania tzw. inteligentnych kopalni, tzn. kopalni bezpiecznych dla pracowników i wykorzystujących zaawansowaną technikę. Wszystko to wskazuje w jakim kierunku powinna dążyć edukacja górnicza. Absolwenci górnictwa na różnych stopniach kształcenia powinni zatem posiadać wielokierunkowe kompetencje, umożliwiające łączenie im wiedzy z różnych dziedzin nauki i techniki. Przygotowanie takie trwa już dziś. Moim zdaniem górnictwo będzie stawało się z czasem coraz bardziej elitarną gałęzią przemysłu i wiedzy, w czym polski udział będzie nie bez znaczenia. Część krajowego górnictwa znajduje się obecnie w pewnym impasie, ale jako branża górnictwo ma swoją przyszłość - wszak większość przedmiotów tak codziennego użytku, jak i w pełni innowacyjnych, posiada w sobie składniki pochodzące z surowców mineralnych, które należy rozpoznać, wydobyć i przetworzyć.
Kongres będzie organizowany w tym roku na Dolnym Śląsku. Czy w związku z tym więcej uwagi będzie poświęcone górnictwu rud miedzi i górnictwu węgla brunatnego?
Pierwotne założenia zakładały, że w ramach kongresu przedstawione zostaną także osiągnięcia polskiego górnictwa miedzi. Ale w tym roku wypada właśnie termin organizacji przez KGHM kolejnej edycji specjalnego kongresu miedziowego i to o charakterze międzynarodowym. Stąd też nasz kongres i III Międzynarodowy Kongres Górnictwa Rud Miedzi w Lubinie odbędą się w następujących po sobie terminach, a wycieczki specjalistyczne będą wspólne. Co do górnictwa węgla brunatnego, to jego zagadnienia są prezentowane na naszym kongresie w ramach konferencji "Górnictwo Odkrywkowe", jednak całość problematyki tej części górnictwa ma miejsce w innych latach w ramach Kongresów Węgla Brunatnego, które odbywają się w Bełchatowie.
W czasie pierwszego Kongresu przyjęto Deklaracje Programową. Była w niej m.in. mowa o wzmocnieniu pozycji węgla jako podstawowego nośnika energii. Patrząc przez pryzmat ostatnich ośmiu lat niestety nie udało się tego zrealizować.
Niestety górnictwo węgla kamiennego straciło okazję do odbicia się kilka lat temu. Na obecnie spadające ceny węgla, wynikające z jego nadmiaru na rynkach światowych, wpływa wiele przyczyn - coraz większy udział gazu łupkowego w produkcji energii elektrycznej, hamowanie gospodarki chińskiej, spadek cen ropy naftowej. Do tego dochodzą zbyt wysokie koszty wydobycia węgla w kraju w porównaniu z jego cenami zbytu. Wszystko to wskazuje, że górnictwo węglowe będzie się musiało bardzo zrestrukturyzować aby przetrwać. Pomimo tego, jako kraj bogaty w złoża surowców energetycznych jesteśmy na nie skazani w przyszłości. Zresztą przedstawione w ostatnie wakacje przez Ministerstwo Gospodarki projekty dokumentów "Polityki energetycznej Polski do 2050 r." nadal zakładają, że rodzime zasoby węgla powinny być gwarantem bezpieczeństwa energetycznego kraju w tym okresie.
Na II Kongresie, który odbywał się w Gliwicach, mówiono o tym, że górnictwo potrzebuje dobrze wykształconych kadr. Teraz raczej trudno przyciągnąć młodych ludzi do branży. Co należy zrobić żeby odwrócić ten trend?
Problem ten pozwolę sobie zilustrować działaniami prowadzonymi na naszym wydziale. Kształcenie, aby uzyskać dobrego absolwenta, obejmuje różne formy przekazywania wiedzy. Oprócz klasycznych zajęć na uczelni we Wrocławiu studenci mogli i mogą uczestniczyć w międzynarodowych studiach, realizując zajęcia na górniczych uczelniach Finlandii (Helsinki), Holandii (Delft), Niemiec (Freiberg, Akwizgran), Słowacji (Koszyce), Węgier (Miszkolc) i Wielkiej Brytanii (Exeter). Jako jedyny wydział na naszej uczelni finansujemy praktyki studenckie realizowane w różnych firmach górniczych na terenie całego kraju. Przekazywanie najnowszej wiedzy górniczej jest ważnym elementem kształcenia, stąd też zajęcia na naszym Wydziale prowadzą także specjaliści z przemysłu, głównie z KGHM, ale też z zagranicy. Ostatnio bardzo uatrakcyjniły studiowanie praktyki w kopalniach KGHM International w Kanadzie, USA i Chile, pozwalając studentom na zapoznanie się z działalnością górniczą już w skali globalnej. Efekty tych działań dają znaczące wyniki np. w dwóch ostatnich latach w Konkursie Wiedzy Górniczej, prowadzonym w ramach corocznych Szkół Eksploatacji Podziemnej w Krakowie, nasi studenci zajęli przodujące miejsca. Zainteresowaniu branżą sprzyjać powinno uznanie technologii górniczych jako tzw. Krajowych Inteligentnych Specjalizacji, a także uznanie pozyskiwania i zaawansowanego przetwarzania oraz wykorzystania surowców naturalnych jako Dolnośląskich Inteligentnych Specjalizacji. Liczymy także na uzyskanie różnych form wsparcia w ramach Programu Operacyjnego Wiedza-Edukacja-Rozwój i innych programów.
W czasie Kongresu spotkają się zarówno przedstawiciele świata nauki i świata biznesu. Dzięki temu możliwa będzie szeroka wymiana doświadczeń i informacji. Czy w związku z tym można liczyć, że powstanie diagnoza stanu polskiego górnictwa i idące za nią rekomendacje, co należy zrobić, by było lepiej?
Zgłoszone referaty w dwunastu konferencjach rzeczywiście wskazują na szeroki zakres przedstawianych zagadnień, głównie naukowych i technicznych. Wydaje mi się, że pozwolą one bardziej na opis jedynie stanu obecnego całej branży, niż na jego diagnozowanie.
Wśród patronów medialnych III PKG znalazły się redakcje Trybuny Górniczej oraz portalu górniczego nettg.pl.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.