Długa na 3200 m, zbudowana kosztem ok. 157 mln zł, nowa droga startowa w porcie lotniczym Katowice działa od trzech tygodni, jednak oficjalnie otwarto ją w czwartek (18 czerwca). Uroczystość ściągnęła do Pyrzowic licznych polityków, biznesmenów, naukowców oraz przyjaciół katowickiego lotniska.
Zaprezentowano też nowy przylotowy terminal pasażerski, który zwiększy przepustowość lotniska do 6 mln pasażerów.
Z nowej hali przylotów, wybudowanej za ok. 53 mln zł pierwsi pasażerowie skorzystają już w sobotę (27 czerwca).
- Tam, gdzie region nie żyje, gdzie nie ma aktywności gospodarczej, takie lotnisko nie byłoby potrzebne. A tu jest bardzo potrzebne. To, że zwiększamy przepustowość tego lotniska, i ona wcale nie jest tak nakreślona, że na długo starczy, to znaczy, że jest dobrze - stwierdziła minister infrastruktury Maria Wasiak, która wraz z prezesem zarządzającego lotniskiem, Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego Arturem Tomasikiem symbolicznie włączyła oświetlenie nowej drogi startowej.
Jerzy Podsiadło, przewodniczący rady nadzorczej GTL i prezes największego właściciela lotniska, Węglokoksu zaznaczył natomiast, że "właściciele od wielu lat inwestują w lotnisko środki własne i pożyczane".
- To lotnisko zawsze pokazywało zyski, właściciele ani jednej złotówki nie wyciągnęli w postaci dywidendy. Inwestujemy w przyszłość - podkreślił Podsiadło.
Po części oficjalnej, podczas której m.in. przyznano odznaczenia dla zasłużonych pracowników GTL oraz pamiątkowe statuetki dla osób, które wspierały inwestycje, zebrani goście mogli zwiedzić płytę lotniska i dokładnie przyjrzeć się nowej drodze startowej.
Wylądowały też na niej dwa samoloty, a po południu, ku uciesze zgromadzonych, nad lotniskiem przeleciały dwa samoloty F-16.
W galerii: uroczystość otwarcia nowej drogi startowej na lotnisku Katowice-Pyrzowice (zdjęcia: Bartłomiej Szopa - portal górniczy nettg.pl).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
