Zastępy ratowników prowadzących akcję w kopalni Mysłowice-Wesoła weszły w piątek (17 października) do strefy, w której może znajdować się poszukiwany górnik.
Woda z pierwszego rozlewiska została już wypompowana do wielkości pozwalającej ratownikom, by zaczęli penetrację i staranne przeszukiwanie kolejnych metrów chodnika, w którym przed dwunastoma dniami doszło do zapalenia lub wybuchu metanu.
- Ratownicy przeszukują te miejsca w zakresie, na jaki pozwala im kierownictwo akcji - poinformował portal górniczy nettg.pl Wojciech Jaros, rzecznik Katowickiego Holdingu Węglowego.
Na sobotę (18 października) zwołane zostało posiedzenie zespołu specjalistów, mające określić wskazówki dotyczące dalszego postępowania.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.