Dokończenie negocjacji programów operacyjnych i rozwiązanie problemu bramek autostradowych - to zadania, które powinny być m.in. kontynuowane przez nową minister infrastruktury i rozwoju Marię Wasiak - uważa odchodząca szefowa tego resortu Elżbieta Bieńkowska.
Bieńkowska była w sobotę (20 września) w Opolu gościem honorowym regionalnej konwencji wyborczej PO na Opolszczyźnie. Pytana o to, co w jej dotychczasowym resorcie powinno być kontynuowane po zmianie na stanowisku szefa tego resortu, wskazała m.in. kwestię dokończenia negocjacji programów operacyjnych. Powiedziała, że sprawa ta znajduje się już "na finiszu" i powinna zostać zakończona w październiku.
Ustępująca ze swojego stanowiska, minister wskazała też na kwestię rozwiązania problemu bramek autostradowych. W piątek na konferencji prasowej Bieńkowska powiedziała, że rekomenduje swojemu następcy zastąpienie bramek na autostradach elektronicznym systemem poboru opłat. Jej zdaniem nowe rozwiązanie mogłoby ruszyć w 2016 r. W Opolu w sobotę zastrzegła, że to, jak ta kwestia zostanie rozwiązana, będzie decyzją nowej minister.
Wicepremier pytana, czy rozmawiała lub rekomendowała Marię Wasiak premier Ewie Kopacz przyznała, że z szefową rządu o takiej kandydaturze rozmawiała. Podkreśliła jednak, że nominacja nowej minister była decyzją Kopacz. - Każdy premier układa sobie skład rządu sam. Koniec końców jest to jego nazwisko i jego twarz - zaznaczyła Bieńkowska.
- Natomiast ja z panią minister Wasiak współpracowałam od kilku lat bardzo intensywnie w związku z kolejami. To była bardzo dobra współpraca, powiedziałabym że z biegiem lat coraz lepsza - dodała.
Bieńkowska uważa, że Wasiak "na pewno sobie poradzi" z prowadzeniem resortu infrastruktury i rozwoju. - Trzeba po prostu podejmować decyzje, nie bać się ich, a jak się ma dobrze organizacyjnie poukładany organizm, to naprawdę można" - mówiła. Dodała, że chociaż ministerstwo, którym dotychczas kierowała "wydaje się dużym resortem", to wcale nie jest największe. "Ale w tej chwili jest zdecydowanie najlepiej działającym, tak uważam (...) - mówiła.
Skład nowego rządu wicepremier oceniła jako "różnorodny i kompetentny". - Mam dobrą nadzieję na ten rok - powiedziała.
Odnosząc się do swoich celów jako komisarza UE ds. rynku wewnętrznego, przemysłu i przedsiębiorczości, Bieńkowska zaznaczyła, że głównym zadaniem będzie rozszerzenie wspólnego rynku. - Rozszerzenie (UE - przyp. PAP) odbyło się 10 lat temu, natomiast wspólny rynek się nie rozszerzył i to jest zadanie dla mnie, taka główna rzecz. Oczywiście wsparcie dla przedsiębiorców, wsparcie przemysłu - to ważny kawałek tej teki - powiedziała. Zaznaczyła, że przede wszystkim chodzi o wspólny rynek usług i przemysłu, "otwarcie szeroko drzwi dla krajów, które 10 lat temu wstąpiły do UE do tego, by mogły z tego wspólnego rynku korzystać".
Na sobotniej regionalnej konwencji PO w Opolu Platforma przedstawiła swoich kandydatów w wyborach do sejmiku, rady miasta Opola oraz kandydatów na prezydentów miast i burmistrzów.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.