Eksploatacji węgla towarzyszy coraz większe zagrożenie metanowe, mimo iż wydobycie maleje. Dzieje się tak dlatego, ponieważ górnictwo schodzi do coraz niższych poziomów eksploatacji. Dlatego tak istotna kwestią staje się profilaktyka przeciwmetanowa.
Mają ją teraz wzmocnić automatyczne zespoły rejestracyjno-pomiarowe potocznie zwane "czarnymi skrzynkami". Podobne do tych, w które wyposażony jest każdy samolot. Zadaniem urządzenia będzie pomiar stężeń takich gazów jak: metan, siarkowodór, tlenek węgla, dwutlenek węgla, a także prędkości przepływu powietrza. Zarejestrowane dane będą służyć inspektorom nadzoru górniczego do prowadzenia porównań ze wskazaniami czujników kopalnianych.
- Jeszcze sześć lat temu organy górnicze nie były wyposażone w żadne przyrządy pomiarowe, dzięki którym można by dokonywać niezależnych pomiarów. Kolejne katastrofy górnicze, zdarzenia i analiza sytuacji w kopalniach węgla kamiennego i nie tylko, zmusiła nas do pomyślenia o zupełnie innej jakości pracy nadzoru górniczego - zauważył Piotr Litwa, wojewoda śląski, były prezes Wyższego Urzędu Górniczego.
Litwa przyznał również, że czuje się autorem pomysłu czarnych skrzynek.
Jak powiedział podczas konferencji prasowej (6 bm) pełniący obowiązki prezesa WUG Mirosław Koziura, nowoczesny sprzęt wykonany przez konsorcjum ITI EMAG i spółkę Sevitel na pewno ukróci proceder kreowania atmosfery w podziemnych wyrobiskach i położy kres spekulacjom o fałszowaniu odczytów pomiarowych.
Dostęp do pomiarów wykonanych przez "czarne skrzynki" będą mieli tylko upoważnieni pracownicy Okręgowych Urzędów Górniczych. Jeszcze w czerwcu zostaną one zamontowane w wytypowanych przez nadzór górniczy pięciu rejonach szczególnego zagrożenia w należącej do Kompanii Węglowej kopalni Sośnica-Makoszowy ruch Sośnica, w kopalni KHW Wujek ruch Śląsk, kopalni Borynia-Zofiówka-Jastrzębie należącej do JSW, a także w zakładzie Polkowice-Sieroszowice KGHM Polska Miedź.
Warto również przypomnieć, że stosowanie tego typu urządzeń jest możliwe dzięki znowelizowanej ustawie Prawo geologiczne i górnicze, która obowiązuje od 1 stycznia 2012 r., która rozszerza kompetencje nadzoru górniczego. Inspektorzy OUG uzyskali uprawnienia do prowadzenia pomiarów i badań w wyrobiskach dołowych, zarówno przy pomocy przyrządów przenośnych jak i stacjonarnych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Czarne skrzynki niby są bezobsługowe z mojego przeszło 20 letniego doświadczenia wiem ze to nie zda swojego zadania zawsze może się zdażeć uszkodzenie kabla zasilającego i po jakimś czasie okaże się że czarna skrzynka nic nie zarejstrowała albo zrobi się przerwa na kablu łączącym skrzynkę z czujnikiem i ta sama sytuacja (brak odczytów). To jest kopalnia i wiadomo jak to jest kto to będzie obsługiwał , kontrolował i co jaki czas ??? Moim zdaniem nie zda to swojej roli ale czas pokaże.
Anemometr do dziury w tamie, na czujniki reklamówki i gitara. Kamer tam nie ma!
Każde urządzenie pomiarowe można obejść tak czy owak ! I nie pomogą żadne czarne skrzynki czy różowe kule czy pomarańczowe walizki. Jeszcze jedna pierdoła i wyrzucone pieniądze ! Właśnie tutaj jest rola związków zawodowych i sipowców że pomiary gazometryczne mają być rzetelne ! No ale metry i wydobycie ! Sam kiedyś słyszałem od kierownika robót że " fajnie wszystko działa i wyłączyło - z tłumaczenia masz 5+ tylko dlaczego nie nafedrowaliśmy ??!!" A urzędy niech nie pi....ą o jakiś skrzynkach !
na kwk brzeszcze tez prosze o takie skrzynki bo tez sie cuda z tymi czujnikami dzieje , i zeby je artur zemlikkkkk kontrolowal bo jest prze szpec odnosnie wentylacji a uciekl na dyrektora produkcji bo boi sie w pole pozarowe wejsc borok a chce rzadzic taki baran
Kobyle takie teksty możecie pisac. Szczęść Boże Braci Górniczej.