PARTNERZY:
PATRONATY:

REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTAC./NIEROTAC. STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA370x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - TOP]
24 stycznia 2014 14:33 Portal gospodarka i ludzie : : autor: Adam Maksymowicz 2,783 odsłon

Kontynenty kontra oceany

Nowe rozwiązania techniczne, technologiczne, komunikacyjne i informatyczne zmobilizowały kolejnych pretendentów do światowej dominacji, którymi są Chiny...
fot: Krystian Krawczyk

Profesor Eugeniusz Kwiatkowski w swoim dziele "Zarys dziejów gospodarczych świata"* uzasadnił tezę o dominacji krajów morskich nad kontynentalnymi. Chodzi w niej nie tyle o położenie danego państwa nad morzem, lub z dala od niego, ale o rodzaj polityki podbojów, która buduje potęgę państw morskich.

Ten szeroko udokumentowany i uzasadniony pogląd na historię dziejów gospodarczych naszego globu aktualnie przechodzi mutację. Nie zaprzeczając tezom naszego znakomitego ekonomisty światowej gospodarki, trzeba zauważyć, że za sprawą Chin dochodzi do syntezy obu tych kierunków rozwoju gospodarczego. Dokonuje się ona na naszych oczach i doprawdy warto wyciągnąć z niej również istotne dla nas wnioski.

Zmiany te zachodzą dzięki nowoczesnym technologiom komunikacyjnym i informatycznym, które dowartościowują i wyrównują dotychczasową przewagę państw morskich. Sygnały o sprawności i możliwości dominacji państw kontynentalnych już w średniowieczu docierały do Europy. O ich wielkich możliwościach przekonaliśmy się dosłownie "na własnej skórze".

Imperium Mongołów
Było ono terytorialnie największym z wszystkich dotychczas utworzonych struktur o zasięgu globalnym. O ich sile i skuteczności mogliśmy się przekonać w 1241 r., kiedy nagle i nie spodziewanie, ich armia zajęła Sandomierz, Kraków. Potem doszła do Wrocławia i stoczyła pamiętną bitwę pod Legnicą. Wszystko to działo się, jak na owe czasy, w tempie błyskawicznym.

Od przekroczenia granicy polskiej do bitwy pod Legnicą minęło zaledwie trzy miesiące. Pobyt Mongołów, zwanych u nas Tatarami, na trwałe zapisał się w pamięci nie tylko historyków, ale i zwyczajów, do których należą pamiątkowe obchody "Dni Krakowa" z obowiązująca tradycją tatarskiego Lajkonika. Mongolska armia była wtedy najlepiej zorganizowanym obozem militarnym w ówczesnym świecie. Składała się ona tylko i wyłącznie z konnicy. Azjatyckie małe koniki o dużej wytrzymałości i niewielkich potrzebach paszowych mogły niezwykle szybko przemieszczać się z miejsca na miejsce zaskakując niczego nie spodziewających się władców i ich narody. Nie inaczej było też i w Polsce. Chociaż tutaj napotkali oni na technikę budowli kamiennych zamków i warowni, których nie potrafili zdobywać. Dlatego ostały się częściowo Kraków, Wrocław i Legnica.

Kilka miesięcy wcześniej obrócili oni w popiół i perzynę największe ówczesne drewniane miasto świata, którym był Kijów. Podobne sukcesy odnosili na terytorium całej Azji. Do dziś ich podboje i dominacja przejawia się w rdzennej, dominującej na tym terytorium, ludności Syberii i Dalekiego Wschodu, która cywilizacyjnie, etnicznie, językowo i kulturowo związana jest z ludami pochodzenia mongolskiego. Los ten podzieliły również Chiny, którymi przez kolejne stulecie rządziła dynastia mongolska. Historia ta w jakiś sposób ma swoje dzisiejsze przedłużenie. Na jej podstawie Chiny uważają, że cała Mongolia powinna należeć do tego państwa. Natomiast Mongolia uważa, że to ona podbiła Chiny, a nie odwrotnie. Niezwykle bogata w wszelkiego rodzaju surowce Mongolia Wewnętrzna w spadku po tych cesarzach należy do Chin. W obu tych krajach Dżingis Chan jest bohaterem narodowym, do którego nawiązują one w swojej retoryce i kontynuacji historycznej.

Zwycięstwo Atlantyku
To najpierw Wielka Brytania dzięki sile swej floty i przezorności stała się pierwszym nowożytnym mocarstwem morsko-lądowym. Umożliwiło jej to zdobycie ogromnych przestrzeni Ameryki Północnej, Australii i Indii. Angielska flota zwoziła do swego skarbca wszystko to, co udało się im zagrabić, zdobyć i uzyskać w swoich kontynentalnych koloniach, nad którymi przez jakiś czas "nigdy nie zachodziło słońce". Pierwszą wyrwą w tym "morskim" imperium była utrata Ameryki Północnej i utworzenie Stanów Zjednoczonych, które mając do dyspozycji ogromny kontynent od Anglii przejęły rolę morsko- kontynentalnego imperium.

Do pełnienia tej rfunkcji kontynent był niezbędny, jako źródło dostaw wszelkich surowców potrzebnych do utrzymania floty, techniki i postępu, umożliwiającego odgrywanie tej roli. Druga pozycja Anglii w tym rankingu skończyła się wraz z utratą ogromnego potencjału lądowego Indii. Podczas zimnej wojny ZSRR w oparciu o surowce Syberii usiłował zrównoważyć, a nawet przejąć rolę światowego imperium. Słabość jego floty i niewielka mobilność potencjału ludzkiego uniemożliwiły realizację tego celu. Dwie kolejne wojny światowe toczyły się o przywództwo w anglosaskim imperium skupionym wokół państw położonych nad Atlantykiem. Bezdyskusyjne zwycięstwo USA w tej walce zdawało się początkiem ery bez wojen i bezwzględnej rywalizacji o światowe przywództwo.

Japońskie wyzwanie
Pierwsza wyzwanie USA rzucili Japończycy, co skończyło się dla nich dwiema bombami atomowymi. Późniejsza rywalizacja ekonomiczna lat 70. ubiegłego wieku podobnie byłą dla USA wygrana. Przewaga militarna i decyzyjna w sprawach kursów światowych walut doprowadziła do kapitulacji japońskiej gospodarki przed jej amerykańskimi rywalami. Współczesne pokonanie Japonii było stosunkowo łatwe dla Stanów Zjednoczonych. Zaopatruje się ona we wszystkie potrzebne jej surowce z krajów kontrolowanych przez USA. Jej populacja ludnościowa to połowa tego czym dysponują same tylko Stany Zjednoczone. Nauczona smutnym doświadczeniem, Japonia dziś jest pierwszym sojusznikiem USA na azjatyckim kontynencie. Pytanie jest jednak takie: czy Japonia będzie nim zawsze niezależnie od okoliczności? Ostatnie wspólne manewry wojskowe z Rosją, rozmowy w sprawie Wysp Kurylskich oraz zagospodarowania surowców Dalekiego Wschodu wskazują na to, że sojusz ten może ulec zmianie.

Kontynentalne imperium
Tymczasem nowe rozwiązania techniczne, technologiczne, komunikacyjne i informatyczne zmobilizowały kolejnych pretendentów do światowej dominacji, którymi są Chiny. To typowo kontynentalne państwo w oparciu o swoje tradycje kulturowe, ogromną populację ludnościową i posiadane zasoby w ciągu niespełna pół wieku stało się drugą gospodarką świata. Jego szybki rozwój powoduje, że prognozy na najbliższe lata są dla niego korzystne. Rzecz sama w sobie nie byłaby może tak istotna, gdyby nie to, że gospodarka chińska posiada wszelkie cechy globalne. Jej imperialny charakter co do celu jest tożsamy z USA, ale co do metod i zasad funkcjonowania wydaje się być czymś całkowicie nowatorskim, o trwałych podstawach niemających precedensu we współczesnej historii gospodarczej świata.

Pięć tysięcy lat ciągłości kulturowej i tradycji chińskiej pracowitości to kapitał, którego nie posiada nikt więcej na tym świecie. Już same przysłowia mówią o tym, że Chiny to kraj całkiem inny. Weźmy choćby takie, że: "jak nie chcesz pracować, to rób to co lubisz", lub inne: "Europejczyk pracuje, aby żyć, a Chińczyk żyje, aby pracować". Chińczycy uważają, że w ich kraju jest tak, "...jakby Cesarstwo Rzymskie nigdy nie upadło, lecz istniało po dziś dzień. Wyglądałoby jak nowoczesne państwo z jednolitym rządem centralnym i nowoczesną gospodarką, obejmowałoby różne tradycje i kultury, miałoby ogromna ludność, a łacina byłaby jego wspólnym językiem"* Aktualnie obserwowane w Chinach spowolnienie gospodarcze (około 7,5 procenta rocznego wzrostu PKB) komentowane jest, jako klasyczne przejście do gospodarki stagnacyjnej w stylu anglosaskim. Jest to polityka życzeniowa. Niczego takiego nie będzie. Chiny natomiast poszukują dostaw lądowych, aby odciąć możliwości ich ewentualnego zablokowania na drogach morskich.

Sprzyja im wielkość azjatyckiego kontynentu oraz współpraca z najważniejszymi na nim państwami. Tworzą one jeden kompleks gospodarczy, sercem którego są Chiny. Do tego niepisanego, ale realnego sojuszu należy zarówno Rosja ze swoją Syberią i Dalekim Wschodem, Kazachstan oraz Mongolia z wszystkim bogactwami, których dusza zapragnie, ale także państwa arabskie z nieprzebranymi zasobami ropy i gazu, które do Chin dostarczane są kolejnymi rurociągami. To wszystko gwarantuje Chinom nieprzerywalne dostawy, niezależnie od tego, co zrobią ich anglosascy rywale. Sytuacja ta powoduje, że w wypadku Chin mocarstwowa potęga ich floty jest niepotrzebna. Toteż rozwijają ją oni raczej symbolicznie. Chińskie imperium staje w przeciwieństwie do morsko-kontynentalnego anglosaskiego jego kontynentalno-morskim przeciwieństwem.

Zmiana lidera
Chiny mając przewagę gospodarczą, będą wszelkimi środkami walczyć o zachowanie światowego pokoju, który gwarantuje im bezkonfliktowe przejęcie pozycji pierwszej potęgi. Wojna z Chinami jest coraz mniej prawdopodobna. Za kilka już lat obejmą one pokojowo funkcje globalnego lidera, wspomaganego przez kraje azjatyckie. Nasza polityka gospodarcza rozwiązanie takie winna brać pod uwagę i przygotowywać się do tej zmiany.

 

*Krzysztof Gawlikowski i Małgorzata Ławacz - Wielkie przemiany w Chinach. Wydawnictwo Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej. Warszawa 2013.

Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.

REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM]
REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
REKLAMA 900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
Komentarze (0) pokaż wszystkie
  • FWBQB
    user

REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
CZĘSTO CZYTANE
W kwietniu postojowe w kopalni? Dyrekcja odpowiada
12 kwietnia 2024
36,790 odsłon
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - UNDER]