Drogie paliwo na stacjach benzynowych napędza szarą strefę. Wg branży paliwowej już 5-6 proc. oleju napędowego sprzedawanego w Polsce może pochodzić z przemytu.
To dwa razy więcej niż przed rokiem - mówi Krzysztof Romaniuk z Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego - donosi "Gazeta Wyborcza".
Rozkwit szarej strefy sugerują statystyki. Jak wylicza Romaniuk, do maja tego roku sprzedaż detaliczna ON była mniej więcej na takim samym poziomie jak rok temu, ale sprzedaż w hurcie spadła o 7 proc. Podkreśla, że dotąd hurtowa sprzedaż ON rosła wraz ze wzrostem gospodarczym Polski. W tym roku, mimo wzrostu, hurtowa sprzedaż ON mocno spadła.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.