Liderzy związków zawodowych i zarząd Polskiej Grupy Górniczej odliczają już czas do rozpoczęcia rokowań w sporze zbiorowym, który związkowcy wszczęli przed kilkoma dniami, stawiając żądanie jednakowej dla wszystkich pracowników, 10-procentowej podwyżki. Zarząd spółki, który wspólnie ze stroną społeczną pracuje nad wprowadzeniem nowego zakładowego układu zbiorowego pracy, chciałby porozumieć się i zaprosił przedstawicieli załogi do rokowań, które odbędą się 26 marca w Katowicach.
Nieoficjalnie wiadomo, że zażądanie przez związki prostej i jednakowej podwyżki ocenione zostało, jako antymotywacyjne z punktu widzenia nowoczesnych systemów wynagradzania.
Dostrzegają to nawet zwykli górnicy, którzy z podekscytowaniem komentują sytuację w branżowych mediach. Chodzi oczywiście o fakt, że „równo” nie musi być „sprawiedliwie”.
- Jeśli będą podwyżki o 10 procent, to zwykły murcol dostanie 300 zł a związkowiec na etacie nadsztygara jakieś 900 złociszy… - wytyka kąśliwie „Halembiorz” pod artykułem o sporze, umieszczonym w portalu nettg.pl.
Rzeczywiście, jeszcze w kwietniu 2016 r., podpisując porozumienie związkowcy zgodzili się bez zastrzeżeń z oceną, że w ratowanej spółce, jeśli uda się ją wyprowadzić z tarapatów (co wówczas nie było wcale pewne), w przyszłości ma zostać wprowadzony motywacyjny system wynagradzania.
„Im bliżej ściany, tym więcej. Uproszczenie wynagrodzeń. Podwyżka, ale i likwidacja anachronicznych dodatków” - brzmiały powtarzane od lat niczym refren pomysły na uzdrowienie górniczej stajni Augiasza w płacach.
Czy jednakowa podwyżka faktycznie przeczy nowoczesnemu podejściu do wynagradzania?
- Taka podwyżka po prostu nie może być sprawiedliwa. To jest takie starodawne żądanie, jak z poprzedniego ustroju – komentuje dla portalu nettg.pl prof. Andrzej Barczak z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, szef katowickiego oddziału Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego. Profesor zwraca jednak uwagę, że antymotywacyjność to mniejsze z zagrożeń:
- Podwyżka nie ma sensu ani społecznego, ani, powiedziałbym nawet, nie ma ona nic wspólnego z katolicką nauką społeczną Kościoła. Ponieważ górnicy w ponad 95 proc. są katolikami, niech dowiedzą się, co ta nauka głosi - że firmy nie wolno niszczyć! Tu niestety prawdopodobieństwo, że wszystko się zawali, jest bardzo duże… Niejednokrotnie ostrzegałem przed ultymatywnymi żądaniami związków zawodowych. Niedawno jeszcze, w okresie najcięższego kryzysu spółki, był pewien spokój i wszystko szło ku lepszemu. Dzisiaj, gdy firma nie ma trudności finansowych tylko pojawiły się widoki na jakiś niewielki zysk, znowu rozlega się ta starodawna śpiewka… Problem z 10-proc. podwyżką polega na tym, że w PGG zabrakłoby na inwestycje, na przygotowanie nowych ścian. A są tam kopalnie, które dysponują tylko jedną, dużą i wydajną ścianą. I bardzo boję się, że gdy natura przeszkodzi w wydobyciu, to wtedy nagle wszystko w kopalni stanie. Jeżeli tak będzie, to Polska Grupa Górnicza upadnie. I wtedy niestety nikt już nic nie dostanie – mówi prof. Barczak.
Ile pieniędzy trzeba by zarezerwować na wypłatę 10-procentowej podwyżki w PGG? Według naszych pobieżnych wyliczeń chodzi o kwotę rzędu 350 mln zł. A warto przypomnieć, że to ponad czterokrotnie więcej, niż wypłacono górnikom dodatkowo za zeszły rok w formie 30-proc. nagrody rocznej. O przedterminowym częściowym uruchomieniu tej nagrody, która miała być zawieszona z powodu śmiertelnego zagrożenia płynności spółki, zadecydowała prognoza zysku za 2017 r. na poziomie 200 mln zł. Oznacza to, że dzisiaj zarząd miałby przeznaczyć na podwyżkę, której żądają związkowcy, półtora raza więcej, niż PGG mogła zarobić szacunkowo w całym roku. A jeśli wyniki ostatecznie okażą się gorsze?
Przypomnijmy, że obecne zobowiązania PGG wynoszą wobec inwestorów, którzy wyciągnęli spółkę spod noża, około 5 mld zł. Czy wolno spółce wydać więcej, niż ma? I to tylko na jeden z kosztów?
- Dziwię się związkowcom. Chciałbym im przypomnieć, że koniunktura to taka panna, która raz wspina się w górę, a raz na schodzi na dół. Sprzedaż węgla na świecie, w Europie i w Polsce będzie malała. A o tym, że jego cena jednym razem wzrasta, aby potem spaść, wie nawet dziecko! - mówi prof. Andrzej Barczak i dodaje:
- Od 20 lat pamiętam tę straszną prawidłowość, że jakkolwiek nazywały się nasze największe spółki górnicze, czy był to holding czy kompania, to jak tylko pojawiał się w nich jakikolwiek zysk, natychmiast go przejadano. Dziwię się związkom... - mówi ekonomista.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Czemu na kwk wujek na rano siedzi na dyspozytorni aż 6 dyspozytorów?!!!?? Nie potrzebujecie rąk do pracy na dół że aż 6 ich zostawiacie na górze? Oczywiście wszyscy na dniowkach dołowych a są na powierzchni... To samo z inspektorami. 74 inspektorów na rano według markowni... Wszyscy z działów niepotrzebnych takich jak TRP, EPP, IPP, EPI, EZ, ARC, IPI itp. Oni nawet nie odróżniają kombajnu od spagoladowarki heh Naprawdę aż tylu ich na rano musi być? Panie naczelny nie boli cię to? Bo nas uczciwych to bardzo boli... Pozdrawiam
Do niedobitka: twoja stara siedzi w doma i karte górnika a pani jak piszesz w dyrekcji czy na lampowni - pracownik kopalni jej nie ma to ci się podoba, sam piszesz ,że cyganią że żona nie pracuje bo tyego nikt nie sprawdzo
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Olo: co Ty wciongosz? Skon wiysz, czy baba łod szaraka dostowo bilet z KG? Baba łod szaraka dostanie bilet z KG, jak niy robi (abo sie szarak w robocie niy przizno, że robi, a sprawdzić tego niy idzie). A baby z dyrekcji abo lampownie robiom (szczególnie ciynżko robiom te w dyrekcji...), no to biletu niy dostowajom. Na wniosku Ci pisze: osoby pozostajonce na Twoim uczimaniu...
Problem kopalń jest taki, że jest to za duży moloch, nikt nie panuje nad szychtami. Kalfaktory to barony placowe
Do Szaraka, a jak twoja baba dostaje bilet z Karty Górnika to jest OK, a panie z biurowca nie dostają, i to jest wg Szaraka OK!!!!!!!!!!!!!!!
Powiem wom że Pracowołech pod firmą jednej z kopalni z JSW i zarobiołech więcej niż teraz jak pracuja pod kopalnią w PGG
Można by też zaoszczędzić w ten sposób żeby nie dawać barbórki 14tki i węgla panią z biurowca, panią z lampowni, panią z wydawki aparatów i wody. Tak wiem wiem że każda z tych pań jest czyjąś żoną, matką czy córką, ale powiedzmy sobie szczerze że nie naraża ona życia tak jak górnik na dole a jeśli by policzyć jej dodatki w skali roku to każdy fizyczny mógłby zarobić trochę więcej bez dodatkowego obciążenia spółki. Wiem że to cięzkie do zrealizowania bo w większości w biurowcu pracuja pociotki nadsztygarów i związkowców ale czym taka pani z biura różni się od pani z biura w jakiejś prywatnej firmie? Niczym a dostaje rocznie 10tys dodatków za to że siedzi w biurze. To jest chory system. Do tego związkowcy też powinni zrzec się nagród bo nie jeżdżą na duł.
Do GÓRNIK --po tym wpisie to widzę że z ciebie taki Górnik jak zemnie RYBAK,przecież to mój Nick Raczej jesteś mniej Górnik a więcej związkowiec .Myślałem że ludzie tak inteligentni jak Ty wyginęli przed dinozaurami To pozdro Górnik, owocnych publikacji na forum NET TG.
Tylko pracownicy fizyczni powinni dostać podwyżki,żadne nadsztygary wzwyż.
Zlikwidować LEWE ZJAZDY i sekretarki w związkach i już będzie kasa oraz KG dla żon i kobiety na kopalniach nie mają KG
Do rybaka: ty nam rybak lepiej nie doradzaj co my mamy robic i jak, my nie mamy zamiaru pozwolic na to żeby nas pozamiatano tak jak was i stoczniowców
Wybitnego pana profesora zapraszam na dół!!!a firma pgg jak ma być prowadzona na takich zasadach!to niech lepiej padnie!!!bo my zwykłe fizole sie przebranżowimy. a chciałbym widzieć co zrobiom związkowcy,dyrektorzy, zarząd jak całe to pgg padnie!!!
A co to niby za profesor? A moze inny profesor ma inne zdanie? Ten artykuł jest tylko haczykiem aby kazdy przecienty Kowalski z Warszawy ktory to przeczyta pomysli,że ten facet ma naprawde rację. Tylko, że to to jest przemyslenie profesroa co bardzo mało ma wspolnego z gornictwem jak i reszta internautów którzy nie majac co robić. Szkoda ,że nie piszecie iż nie bylo podwyżek od 7 lat, gdzie w kazdej innej firmie ta podwyżka byla( nawet w biedronce ,dino i żabce) pozdrawiam ludzi ktorzy nie są cebulakami polakami którym chodzi tylko o to żeby sąsiad miał mniej.
Śmiechu warte oddajcie to co zabraliście te podwyżki to tylko wyrównanie . Nazywacie to 30 % nagrody ale każdy potrafi liczyć a jak nie potrafi to na pewno ma kalkulator i to nie było 30 % . Szkubiecie naszą płacę na czym tylko idzie i jawnie w balona ładujecie .
Mnie ciekawi ile rząd zarabia na prądzie i ciepłowniach odzyskując to w podatkach. Jak kopalnie mają być rentowne jesli sprzedają węgiel dla przemysłu itp za grosze. Może w koncu jakiś cudowny katolicki lub niekatolicki ekonomista policzy ile nasz rzad faktycznie zarabia na energetyce, ciepowniach, firmach, które sprzedawają węgiel itp. Górnicy pracują za grosze, a nasz rząd zarabia kokosy, tylko tego nikt nie powie.
Nadsztygar zjeżdża na 2 godziny i ma 4 razy więcej od górnika, koniec z pisaniem szycht dołowych a tym bardziej akordowych kalfaktorom,parzykawkom,warsztatowcom i Pisarczykom kosztem pracowników którzy rzeczywiście pracują! Musimy sami to ukrucicic poprzez odpowiednie zgłoszenia bo same się to nie skończy!
Może tylko objąć podwyżką tych najmniej zarabiających czyli pracowników fizycznych bo górnik zarabia najmniej wtedy nie bnędzie to kosztować 350mln zł tylko dużo mniej
Przecież można dać górnikom po 300 tys odprawy, grunty sprzedać (wokół samej sosnicy i węzła a1,a4, i 902 ziemia warta 5 mld złotych .... skoro się nie opłaca to pieniądze na odprawy są. Resztę dołoży Unia Europejska z panem buzkiem Tuskiem na czele, bo o niczym innym nie marzą jak tylko o dekarbonizacji Europy środkowej . Pozdrawiam ryl
Zrobić pracownicze referendum i wybrać tylko jeden związek ,wymienić przewodniczącego i całą jego świtę i wtedy ma to sens Piramida związkowa sięga aż do sejmu i z czegoś te elity żyją a nam brakuje kasy Dzisiejsze związki to wilk w owczej skórze, stwarzają pozory działania układają się po cichu z zarządami spółek ,i tylko negocjują i negocjują a górnictwo pada na pysk. UWAŻAM ŻE WKURZONY GÓRNIK NIE POTRZEBUJE ZWIĄZKÓW Sam wie co jest mu potrzebne do pracy i do życia.
Podwyżki powinny objąć tych pracowników dolowych,którzy zarabiają mniej niż 4 tys zl Reszta won od koryta,wy macie dość dobre wypłaty
Kto ma zajmować się rentownością kopalń??? Pracownicy dołowi maja ciężko pracować za godziwe, dające satysfakcję pieniądze. Jeżeli wynagrodzenie będzie za niskie spadnie efektywność pracy, co w konsekwencji spowoduje zmniejszenie produkcji.... i tak wkoło Macieju, aż ten potężny waż zacznie zjadać się sam. Przypominam ze na Śląsku są rentowne kopalnie borykające się z problemem niskiej ilości raj do pracy .
Pensje w kopalniach pgg to żenada . człowiek przepracuje 20 dni czarnych do tego 3 pełne weekendy (sobota i niedziela) i zarabiamy 3 tys zł z ledwoscia... jesli dadza podwyzki to na czym innym uwala... tak to wyglada... juz nie wiem czy sie smiac czy płakac...
Rejestrator pracy tylko i wyłącznie na dole. w przodku i na ścianie. mało tego dozór powinien odbijać go jak ochroniarz na obiekcie. wiele razy na zmianę. pozostali w swoich strefach. panie prezesie / ministrze czy stać pana na takie rozwiązanie. moim zdaniem patologia się sama rozwiąże.
A może w końcu zrobicie jednakową premię regularną na wszystkich kopalniach A nie że Bielszowice będą zawsze stratni u nas zależy od premi wypłata A nie od pracy tylko pupilki mają kasę A reszta grosze
Moim skromym zdaniem niech daja nawet i 20 % podwyzki ,predzej to upadnie ,mase upadlosciowa przejmie jakis prywaciarz ,,zwiazkowcow wywiezie na taczkach ,,25 % zalogi zwolni od razu bo i tak nic nie wnosza do wydobycia tylko snuja sie po powierzchni albo ukrywaja w dyrekcji ,,,reszta bedzie dziekowac bogu ze ma robote za 3 tys netto
Witam Prowadzicie dyskusje o zarobkach?. Kopalnia BRZESZCZE 'schowała' się pod spódnice TAURONU. Tam chyba zarobki mają dobre bo się nie skarżą. Kopalnia jest pod ochroną wiecie kogo? POZDRO ZIOM Z BRZESZCZ
Jeżeli PGG nic nie zmieni w kwestii obecnych wypłat, to uważam że sama sobie strzela w kolano, na kopalniach już wrze, teraz zwalniają się młodzi pracownicy, jeszcze chwila i zaczną odchodzić pracownicy wykwalifikowani, mający do 10lat dołu, którzy dziś są strzałowymi, kombajnistami, z nowo przyjętych nie zrobią od razu strzałowych bo potrzeba 5 lat dołu, tak samo nowy pracownik nie wskoczy od razu na kombajn, a ludzie będą odchodzić bo nikt nie chce wegetować
Sprywatyzowac powierzchnię żadnych dniowek dolowych dla ludzi siedzących na powierzchni. TO jest patologia z czasów komuny i te kartki zamiast bonów następny dowód na komunistyczne korzenie władz i związków itd!
Zwiazki na bruk a kopalnie z prywatyzowac zeby nie utrzymywac administracji
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Jestem za tym by związki były utrzymywane tylko i wyłącznie ze składek. Nie ma chyba innych zakładów w których związkowiec dostawał by wynagrodzenie za siedzenie i to w dodatku tak wysokie wynagrodzenie ! Powiem wam szczerze, że podwyżki są potrzebne bo ja np muszę zrobić 4-6 świąt by zarobić 3700-4000. Ale nie uważam, że zarabiam bardzo mało jest jak jest i wiem, że lepiej nie będzie chyba, że kopalnie zaczną pracować same na siebie a nie na cały biurowiec ludzi zarabiających 3-4 razy tyle co zwykły fizyczny. Na chwilę obecna wystarczyło by mi gdyby zamiast zwykłych flapsów dawali bony sodexo dzięki którym już odczuje różnicę w kieszeni.
Trzeba zrobić na tym forum referendum aby wywalić stąd tego HALEMBIORZA co nie umie się zachować i ciągle ryczy , może moderator będzie kasował te jego wpisy wielką czcionką
ruch ruda 3 zespolone kopalnie halemba, pokoj ,bielszowice na kazdej jest 15 zwiazkow i w ten sposob na kazdej kopalni sa 3 sierpnie 80 ,,3 kadry 3,,przerobki, 3 ratownicy ,,3 solidarnosci, i tak dalej mozna wymieniac ,,,,,,ciekawe czy prywaciarz by trzymal tylu darmozjadow ,,,na te biura podrozy pgg wydaje tylko na ruch ruda kilkanascie milionow rocznie na wygodne fuchy dla pseudo dzialaczy,,,,trzeba zrobic referendum czy ludzie chca utrzymywac setki wysoko oplcanych zwiazkowcow czy pieniadze te przeznaczyc na podwyzki
Panie Profesorze!!! Pan nie zna realiów panujących na kopalniach. Górnik nie będzie pracował za takie pieniądze jakie teraz są. Podwyżki są niezbędne, ale oczywiście nie jak proponują związki!!. Dużo stanowisk i etatów wystarczy przenieść poza kopalnię. Ile jest działów, które w obecnych realiach są zbędne. Ale powinowactwo i znajomości nie pozwalają na likwidacje czy przesunięcia. Fachowcy odchodzą, a ich miejsce zajmują krzykacze. Dlaczego Niemcom, czy Australijczykom opłaca się wydobywać i to za większe pieniądze ?. U nas organizacja stanowisk kuleje.
A sponsorowanie zawodów narciarskich w Wiśle o puchar Ministra Energii nie zrujnuje pgg? Na takie zawody to mają kasę a jak chodzi o podwyżki dla górników to już nie ma, przecież to też idzie z wypracowanych przez górników pieniędzy? A jak Minister chce się reklamować i rząd PIS-u przed wyborami samorządowymi to niech da kasę na takie rzeczy i on zostanie sponsorem zawodów narciarskich w Wiśle.
Na kopalniach zarobki to już skandal a KWK Ruda ruch Bielszowice to skończone dno. Na każdym kroku okradanie ludzi. Dyrektor to dno totalne. Ludzie nie mogą być płaceni niegodziwie. Kto to słyszał by pracownik na kopalni zarabiał 2200 pln. jeżeli czytać to będzie PIS - Dyrektor niech się zastanowi. By zarobić w oddziele robót przygotowawczych 3500 musze pracować 2 soboty i dwie niedziele to jakoś skandal. nie wspomnę już o doborze kadry kierowniczej co nie ma pojęcia o pracy w górnictwie
Niech szanowny PAN PROFESOR który wielce wypowiada się o KATOLICKIEJ wierze wie o czym mówi albo czy zdaje sobie sprawę ze swoich słów,raczej nie Jak tak wyliczyli nasz średni zarobek 6500 brutto to niech teraz obliczą średni zarobek wszystkich nadsztygarów,kierowników robót,głównego mechanika,głównego energomechanika, inspektorów BHP,wszelkiego rodzaju dyrektorów do spraw......,urzędników górniczych,prezesów a potem niech osobno obliczą średni zarobek ludzi fizycznych pracujących na dole i powierzchni na wszystkich oddziałach a potem niech PAN PROFESOR odpowie czy jest to po KATOLICKU a potem niech zarząd odpowie KTO POGRĄŻA PGG swoimi zarobkami??????????????????????????????? ???????????????????????????????????????? ????? I gdzie szukać oszczędnośći???????????????????????
Brak podwyżek też może pogrążyć PGG,ci co mają pare lat do emerytury to dorobią a młodzież po szkołach albo nie przyjmuje ofert,zwalnia się albo komu się udało to przeszli pod JSW Na Marcelu wczoraj były masówki,w zeszłym roku KWK ROW miała 400 mln zysku w tym jak pujdzie pomyślnie to będzie ok 800 mln zysku-to czy aby niestać na podwyżki. W przyszłym tygo dniu na marcelu odbędzie sie referendum w sprawie odłączenia sie od PGG
Na kopalni nie ma systemu motywacyjnego albo liżesz kierownika po dupie albo czy się starasz i charatasz albo nie wiem nie umiem zarobiony jestem to na to samo wychodzi podciągnąć wypłatę można tylko zjazdówkami, dniówkami 1.8 które mają wszyscy oprócz tych którym się należą i pracą w weekendy, kasa tylko dla pracowników fizycznych czujniki i kontrolę pracy powinni przeprowadzać osobne firmy zewnętrzne na dole kopalni wtedy połowa wtedy wyszło by ilu mamy dołowców to nie jest pgg to jest mafia żenująca na górnikach więcej dołowców u góry niż na dole to absurd
Jak długo w tej firmie ma jeszcze trwać to zaciskanie pasa-zostaliśmy już w tyle z pensjami za pracujacymi u prywaciarzy,za te warunki w których się robi to dostajemy już zdecydowanie poniżej minimum oszczędza się na wszystkim-a wymaga cudów To odniesienie do wiary katolickiej przez jakiegoś pseudofachowca i pseudoprofesora dyskwalifikuje go jako człowieka i niech już lepiej sie wogóle nie wypowiada bo jedynie z takimi tekstami to może kariere zrobić jesienią na ryjku w Rybniku Gdzie ten profesorek ma nas,czy my mamy do biskupa iść po wypłatę żeby w miarę godnie żyć.Wiara katolicka mówi też o godnej zapłacie za wykonaną pracę-i to jest napisane w Biblii a nie to żeby ciągle tylko słuchać że firma nie daje rady Myślę że sama koalnia MARCEL byłaby łakomym kąskiem dla prywatnych właścicieli i myślę że wtedy miałoby wszystko ręce i nogi-bz bandy krawaciarzy błądzących po kopalni,bez nadsztygarów ale pewnie z większym szacunkiem dla fizycznych pracowników-bo z tym to już chyba gorzej być nie może.
Widać jak portal nettg jest przeciwko podwyżkom płac w górnictwie, ale nic dziwnego skoro PGG za to im płaci oraz ich utrzymuję, dlatego portal nettg robi to na zlecenie PGG. wiem że to będzie usunięte
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.
W pierwszej kolejności ZROBIĆ PORZĄDEK Z PRACUJĄCYMI EMERYTAMI GÓRNICZYMI NA KOPALNIACH !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tak strasznie wszyscy narzekają na wypłaty ! Pokaż jeden z drugim swój pasek i wtedy zobaczymy czy masz te 2000 zł. Fakt nadsztygarów i parzy kaw jest na kopalni o wiele za dużo. Ludzi na kopalniach niestety też jest za dużo. Wiem, że zaraz się znajdzie taki co powie, że u nich na zmianie jest za mało ! Ale Panowie zobaczcie na obłożenie i powiedzcie ile jest ludzi na rano co pod stołek do kierownika lecą a teraz zobaczcie na pozostałe zmiany..... Uważam, że powinno się zwolnić z każdej kopalni 30 % załogi ale o zwolnieniach powinna decydować komisja z zewnątrz nie związana z lizusami. Wtedy nie będzie problemów z wypłatami a Ci którzy naprawdę pracują będą mogli spać spokojnie o swoje miejsce pracy. (te 30 % to też powierzchnia, nadsztygarzy inspektorzy itp ) I proponuję częstsze kontrole alkomatem w biurach i u ratowników.
Górnictwa już nie ma teraz są górnicze zakłady karne , w których się wegetuje młodzi przychodzą i roku nie pracują bo za co a starzy zastraszani przez związki za marne 2000 - 2500 zł , na ścianach ze świętami ponad 3000zł, związkowiec dołu nie widzi a 7000 dostaje , banda już pora pokazać ile naprawdę górnik zarabia
I po podwyżkach tak szumnie zapowiadanych przez związki.
Do puki górnicy nie zrozumieją, że 30% ludzi jest na kopalni nie potrzebne nic się nie zmieni. Jakby się pozbyć tych 30% to by nie było problemów z wysokością wypłat. Nikt nie pozbędzie się tych ludzi bo to było by nie poprawne politycznie
Niech się w końcu określą czy będą podwyżki czy nie ? Darujcie sobie jakieś 10 % podwyżki i w żadnym wypadku dla dozoru i dyrekcji bo się pasożyty tak wycwaniły że nawet od raportów mają swoich pisarzy a jak dzielą robotą to nawet nie mają pojęcia co mówią, robotę na kopalni robią górnicy a kierują przodowi i to tu tylko należą się pieniądze bo my jesteśmy dla Was a nie wy dla nas jak będą 10% podwyżki to wszyscy je odczują tylko nie górnicy Jeżeli nie będzie konkretnej podstawy to jako pierwszy zmieniam pracę na bezpieczną i bardziej motywacyjną bo na kopalni choć wiele górników jest wykształconych to są zaszczuci starzy się nie odezwą bo chcą dorobić ale na szczęście jest większociowa młodzież a oni mają plany na przyszłość więc to tylko kwestia czasu kiedy wybuchną i wyciągną rękę po to co im się należy albo się po prostu zwolnią bo te wypłaty to upodlenie człowieka. Szczęść Boże.
Jak licho płacą no i z Jankowice jest 500 podań do JSW wyszkolony z doświadczeniem zarażenia na dół i na przeróbkę.
A jakby tak zrobić żeby podnieść górnikom, a ZZ nie? Cikawe czy wtedy też tak by się troszczyli o prawdziwych pracowników?
Podwyżki tylko dla ludzi którzy są namdole i pracują czyli fizyczni i sztygarzy. To są jedyne osoby które pracują realnie dla kopalni. Natomiast zero podwyżek dla nadsztygarow, dyspozytorów, czy jakiś inspektorów. Bo oni wogule nie zjeżdżają na dół a są przecież na dniowkach dołowych.
Chcą fachowców za 1600 i elektryków szukają już 5 lat najlepiej z SEP bez ograniczeń i ani jednego podania niema na KWK Jankowice, a najlepiej automatyka, powodzenia.
Mgr inż aleś pojechał, zmień se nick na .... a zresztą jak to ci ma zrekompensować rozmiar to niech będzie , ani na Marcelu ani na Rydach nie ma żadnych strajków , na Marcelu górnicy zażądali spotkania z dyrektorem i odbył się wiec, na Rydach spokój, chyba nie myślisz że swoimi wpisami popchniesz ludzi do dzikiego strajku? tylko co potem, zza klawiatury to ty se możesz, przyjdź na plac
ZZ Kadra organizuje fajne wycieczki dla swoich członków. Teraz jest do Tunezji Za rok ten sam wyjazd będzie w innym zz górniczym. Członkowie jak to jest że działy na ruchach są łączone a ZZ są dalej jak były na każdym oddziale osobno. Zapraszamy na wycieczkę.
O jakich podwyżkach tu mowa?. Trzeba wprowadzić nowy układ zbiorowy!!!! proste, po to to zamieszanie. Dlaczego wiemy ile zarabia poseł, bankier, ile premii dostał b minister np: środowiska. Ciężko ustalić ile zarabia związkowiec?. Komu zależy żeby to było tajemnicą? Rzucił ktoś hasło średnia 6.800 i poszło w Polskę. Może o to chodziło?. Przepracowałem 26 lat w górnictwie, jako fizyczny (nie parzykawa). 15 lat należałem do ZZ, w niczym mi nie pomogli. Panowie górnicy, prawdziwi górnicy, CZAS NA ZMIANĘ, nikt WAM nic nie wywalczy. Po 13-ście ZZ na kopalni, teraz się dowiedziałem że w 2015r, podpisali ' UGODĘ' i okradli mnie dożywotnio z deputatu węglowego. Nie kłucić się między sobą, komuś właśnie o to chodzi. Szczęść Boże.
Na piacie już 3 zmiany wypisały się ze związków zawodowych
Na Marcelu i Rydułtowach zaczynają robić strajki z pominięciem związków zawodowych!!! Oby więcej kopalń się przyłączyło i zrobimy ze związkami porządki!!!
Na Staszicu najlepsze zarobki mają maszynowcy ci co siedzą na powierzchni na dnuowkach domowych -premie nadgodziny dniowki full wypas reszta ma siedzieć cicho
Aha Chopy nie porównujcie zarobków w pgg i jsw to są 2 całkiem inne produkty węgiel energetyczny i koksowy... jsw sobie radzą bo maja inny produkt...
Ja nadal jestem za wywaleniem wszystkich nadsztygarów z kopalni,jest to tylko fikcyjne stanowisko dla koleżków nic więcej.
Panowie na gorze zróbcie w końcu krok do przodu. Podwyżki tak ale w zależności o stopnia trudności i ryzyka stanowiska pracy. To można zrobić przecież każdy na kopalni wie do jakich oddziałów ludzie usiłują się dostać i się dostają ale ci co maja plecy...( „zarobię 500 zł mniej a robota o niebo lżejsza i bezpieczniejsza”)... a z jakich próbują się przenieść ... wiem wszędzie dobrze gdzie nas nie ma ale na litość boska gospodarka się rozwija a kwk stoją w miejscu, następnego spadku cen węgla energetycznego a taki będzie kwestia czasu możemy nie wytrzymac...
Podwyżki pogrążą PGG.. Brak podwyżek tak samo, bo młodzi nie będą chcieli pracować za tyle na kopalni. Co z tego, że będą inwestować. Kupią diamentowy kombajn a nie będzie rąk do pracy. Inwestować w młodzież, bo niedługo nie będzie komu pracować, i PGG padnie tak czy tak. W JSW sobie radzą, to i PGG dałoby radę. Aż dziwi fakt, że rząd nie potrafi zlikwidować tych wszystkich norm, barier itp, żeby kopalnie jakoś sobie radziły. Podatek od wydobycia, podatek od tony kamienia, węgla, od zawału itp. ALE NAJLEPSZE, GÓRNICY ZARABIAJĄ PONAD 6 TYS ŚREDNIO! Ach, chciałbym widzieć chociaż tą połowę tego...
Niech w końcu pokażą ile zarabiamy faktycznie a Nie średnia z dyrektorami i nadsztygarami 7500 to na 3 miesiące
Na Marcelu zaczynają robić porządek ze związkami !
Byle się nachapać. To co ż efirma za chwilę padnie bo nie bedzie miała jak splacać kredytów! Przeciez jakby co tyo się porzuca kamieniami, pojedzie do sejmu narobi dymu i MUSZĄ dać!!!! Skaandal! Żadnych podwyżek do czasu ustabilizowania finansów firmy!
To jakaś paranoja! jak są zyski to związkole jak hieny rzucają się na kasę, że niby ich. Ale jak pojawia się czarna dziura to lecą do rządu żeby im dokładać! Myście co robicie bo wyy tylko swoje kapsy chcecie napychac. A kto za was będzi espłacał zaciągnięte długi???
Pgg wprowadza ostre limity ludzi do pracy na weekendy czy juz zaczyna brakować pieniądzy na wypłaty?
Za to chcą podwyżek związki w procentach bo zwykły górnik będzie mieć 200 zł a związkowec 600 to jest ta patologia związki powinny utrzymywać się że składek
Nie jestem górnikiem już ale dobrze by zrobiono jak by dać podwyżki młodym a najlepiej jak by to nie było mniej niż 3 tys netto, widziałem paski młodych górników i pięć lat pracy na 6 grupie bo nikt im nie potrafi załatwić przeszeregowania bo każdy kierownik boi się wychylić lub ktoś wyżej to blokuje nie wiem ale wg mnie to żenada że człowiek lata po ścianach i przodkach za 2200 zł na rękę , rozmawiałem z telefonistami od 3-5 lat pracy , czy to jest normalne ?
Niech te barany w rządzie zlikwidują albo zmniejszą chociaż jeden z kilkudziesięciu podatków zżerających od lat górnictwo, to pieniądze się znajdą.
Zwąchole jak zwykle, byle przykozaczyć. Ludzie, ja też chciałbym więcej, po to się tyra, ale jak jutro podwyżka a za rok nara z roboty bo firma będzie jak titanic to dzięki za taką kasę.
Pgg i tak jest bankrutem wystarczy żeby banki upomnialy sie i swoje pieniądze pi KW I KHW albo cena węgla spadnie do 50 dolarów
Nie za 2700 po 30 latach pracy tyle bo cza odrobic wojsko krew rewiry niech daje Morawiecki ile oni zarabiaja i jeszcze premie sobie dawaja I to jakie podwyżki dla fizycznych A nie dla warsztatów ddozór itp.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Milo mi ze cytuje mnie NEETG jest to prawda o zarobkach ,takie sa realia jeden dostanie ochlapy a drugi co ma zarobki w pgg ponad stan kokosy ,