– Bardzo duża aktywność małych i średnich przedsiębiorstw pokazuje, że innowacje są szyte na miarę tego sektora. Te podmioty dużo łatwiej radzą sobie zarówno z rozwijaniem, jak i wdrażaniem innowacji. W ich przypadku ryzyko związane z takimi projektami ma zupełnie inny wymiar niż w dużych przedsiębiorstwach. MŚP są także dużo bardziej elastyczne, wchodząc ze swoimi rozwiązaniami na rynki zagraniczne. Dlatego stanowią dużą grupę aplikujących i beneficjentów programów ramowych – mówi Katarzyna Walczyk-Matuszyk.
Listę polskich małych i średnich przedsiębiorstw, które uzyskały największe dotacje z programu Horyzont 2020, otwiera firma SDS Optic, która rozwija urządzenie medyczne służące do wykrywania substancji aktywnych biologicznie, w tym markerów antynowotworowych (grant w wysokości 3,98 mln euro). Za nią uplasowała się poznańska spółka ITTI specjalizująca się w systemach IT (3,9 mln euro) oraz firma Synektik (3,68 mln euro), która rozwija innowacje z zakresu medycyny. Pierwszą dziesiątkę dużych przedsiębiorstw otwierają natomiast działająca w przemyśle stoczniowym firma Crist Offshore (2,4 mln euro), Orange Polska (1,55 mln euro) oraz Mostostal Warszawa (1,5 mln euro).
– Są to różne projekty, między innymi dedykowane rozwijaniu innowacji w przedsiębiorstwach celem ich dalszej komercjalizacji, rozwijaniu biznesu wokół innowacji, ale także stricte badawcze, na wczesnych etapach gotowości technologicznej, czyli np. rozwój prototypu czy demonstracja w warunkach laboratoryjnych – mówi Katarzyna Walczyk-Matuszyk.
Jak podkreśla, dzięki unijnym grantom z programu Horyzont 2020 i rozwijaniu innowacji przedsiębiorstwa umacniają swoją pozycję na krajowym i europejskim rynku oraz zwiększają swoją konkurencyjność. Program pomaga im także pozyskiwać partnerów biznesowych bądź partnerów do kolejnych projektów B+R.
– Strategie badań i rozwoju w polskim przemyśle można wdrażać na wiele sposobów. Można to robić wewnątrz własnej firmy albo posłużyć się modelem otwartych innowacji poprzez współpracę z graczami zewnętrznymi, graczami ekosystemu startupowego czy zewnętrznymi firmami MŚP. My jesteśmy zwolennikiem tej drugiej metody, czyli otwartych innowacji – mówi Tomasz Mazuryk, prezes FundingBox.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.