Wrócił zakaz ruchu dla ciężarówek na fragmencie ul. Strzemieszyckiej w Dąbrowie Górniczej.
Takie pojazdy będą mogły tam jeździć tylko w określonych przypadkach, a tranzyt do Euroterminalu na dwa miesiące zostanie przeniesiony do Sławkowa. W perspektywie kilku lat ciężki transport z dróg lokalnych w tym rejonie ma zniknąć. Ma to związek z planowaną budową łącznika między terminalem i DK94. Zakaz ruchu dla pojazdów o masie powyżej 7t będzie obowiązuje od skrzyżowania z DW 790 do ul. Zakawie, czyli od posesji 41 do 330 przy ul. Strzemieszyckiej. Nie będzie dotyczył autobusów miejskich, służb komunalnych oraz pojazdów dojeżdżających do nieruchomości na tym odcinku, na których prowadzona jest działalność gospodarcza.
Odstępstwem będzie także dojazd od ul. Strzemieszyckiej do firm przy ul. Rudnej, Rodzinnej i Ciołkowizna. Na przypadki łamania zakazu powinna reagować policja - informuje Urząd Miejski w Dąbrowie Górniczej. W czasie, kiedy ul. Strzemieszycka będzie wyłączona z ruchu ciężarowego, TIRY jeżdżące do Euroterminalu będą mogły legalnie docierać tam od strony Sławkowa, m.in. ul. Hrubieszowską. W grudniu ruch ciężkich pojazdów ponownie dopuszczony będzie w Strzemieszycach.
Od sierpnia 2020 r., takie zmiany naprzemiennie wprowadzane są co dwa miesiące. To efekt porozumienia prezydenta Dąbrowy Górniczej, burmistrza Sławkowa i Starosty Będzińskiego. A wszystko po to, by z jednej strony oszczędzić infrastrukturę i pobliskie domy mieszkańców, a z drugiej wymusić na rządzie dofinansowanie do budowy specjalnego łącznika. To ostatnie uda się zrealizować za kilka lat.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.